Najpiękniejsze miasto na Jukatanie!
Jakie jest moje ulubione miasteczko w Meksyku? Gdzie mi się najbardziej podobało? Bez zawahania mogę odpowiedzieć: w Izamal! Podobnie jak Valladolid i Bacalar należy do meksykańskich miast magicznych (pueblos magicos), czyli takich, które właśnie warto odwiedzić! Izamal nazywany jest żółtym miastem, gdyż większość budynków pomalowana jest właśnie na ten kolor. Bywa też nazywany miastem wzgórz, gdyż kiedyś znajdowały się na nich piramidy Majów. Pozostałości jednej z nich nadal można zobaczyć!
Ile czasu na Izamal?
Do Izamal przyjechaliśmy z Valladolid w ramach kilkugodzinnej wycieczki. Obejście miasta wraz ze zrobieniem zdjęć, nie powinno zając Wam więcej jak 2-3 godziny.
Rosa z nieba
W języku majańskim Izamal oznacza „Rosę z nieba”. Miasto zostało założone w okresie od 750 do 200 r p.n.e. Był to potężny ośrodek religijny, polityczny i ekonomiczny o czym świadczy jego rozmiar. Ruiny miasta rozciągają się nawet na kilkadziesiąt kilometrów kwadratowych! Izamal rozwinął szczególną technikę konstrukcyjną polegającą na użyciu megalitycznych rzeźbionych bloków, o określonych cechach architektonicznych, takich jak zaokrąglone narożniki, rzutowane gzymsy i kryte strzechą dachy nadbudówek, które pojawiły się także w innych ważnych ośrodkach miejskich. Co ciekawe, wraz z powstaniem Chichen Itza miasto opustoszało, więc gdy przybyli tu Hiszpanie, nikogo nie zastali. Do dziś natomiast można zobaczyć w mieście jak i poza nim ruiny majańskich budowli.
Kolonializm pełną parą
Konkwistadorzy nie zamierzali zmarnować gotowego budulca i postanowili założyć tu miasto. Wystarczyło podebrać trochę kamienia, tu i ówdzie zakopać, i Voilà! Na szczycie dawnej piramidy powstał w XVI wieku ogromny klasztor franciszkanów na cześć San Antonio de Padwa.
Dlaczego Izamal jest żółtym miastem?
W 1993 do Izamal przyjechał Jan Paweł II. Wiele osób mówi, że to właśnie w ramach wdzięczności dla Papieża pomalowano miasto na kolor Watykanu. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę przymusowe nawracanie na katolicyzm i spory odsetek ludności rdzennej, trudno uwierzyć w tą ogromną wdzięczność i przemalowanie miasta na kolor żółty. Na szczęście nie jest to niejedyna wersja, bo uważa się, że kolor może też nawiązywać do czczonego tu przez Majów Boga Słońca. Z kolei zapytany przez nas mieszkaniec miasta odpowiedział, że to ze względu na to, iż w pobliżu uprawia się sporo kukurydzy… 😃 Ciężko stwierdzić, która z tych teorii jest najbardziej prawdziwa, być może w każdej jest prawdy po trochu, albo każdy odpowiada jak mu pasuje.
Jak zwiedzać Izamal?
Miasteczko liczy raptem 16 tys. mieszkańców, a jego żółte uliczki wraz z robieniem zdjęć można obejść w 2-3 godzinki. Cały urok tego miejsca polega na tym, że rzeczywiście wszystkie budynki są w jednym, żółtym kolorze. Nie widziałam nigdy wcześniej takiego jednokolorowego miasteczka, więc pomimo braku większej ilości ciekawej architektury i tak było to interesujące doświadczenie!
I to już wszystko co dla Was przygotowałam
Pozostałe wpisy z Meksyku:
Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na Facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje! <3
Dziękuję, że jesteś! Twoja kawa pobudza mnie do działania i pomaga w prowadzeniu bloga! Moje teksty o podróżach po Niemczech to nierzadko jedyne wpisy po Polsku w Internecie. Jeśli chcesz poznać prawdziwe perełki i wspierać język polski w niemieckiej turystyce, to dobrze trafiłeś! Pomóż mi opisać Niemcy i świat po Polsku!
2 komentarze
Ciekawe, która wersja jest prawdziwa. Obstawiam kukurydzę. 😀
Hahaha ta z kukurydzą to z pierwszej reki więc wiesz 😃 generalnie raz jak byliśmy w cenocie, to kolega spytał ratownika „co to za muzyka”, a on na to głosy meksykanskich przodków 😂😂 także mają wyobraźnie