Europa Hesja Niemcy Podróże

Lorsch – miejscowość z czasów preromańskich

29 kwietnia 2021

Takie miejsca trzeba zobaczyć!

Wraz z odkryciem przepięknego Heppenheim, dowiedzieliśmy się o istnieniu szlaku Bergstrasse. Jest to teren, który rozciąga się od Darmastadt, aż jeszcze kawałek na południe za Heidelbergiem. Obszar ten wyróżnia się przede wszystkim cieplejszym klimatem, ale też okolicznościami przyrody. Możemy tu podziwiać rozległe winnice, malownicze wzniesienia Odenwaldu czy tajemnicze miejsca tj. Felsenmeer. Już od zarania dziejów ludzie mieli świadomość o wyjątkowości tego miejsca. Na terenie Bergstrasse można znaleźć mnóstwo pozostałości po czasach rzymskich czy wczesnego średniowiecza. Szczególnie wyjątkowym miejscem jest właśnie Lorsch, w którym istniało kiedyś potężne opactwo benedyktyńskie. Dziś jego pozostałości wpisane są na listę UNESCO, a chętni z całego świata przyjeżdżają do Lorsch zobaczyć jeden z najważniejszych preromańskich zabytków Niemiec.

Jak dojechać do Lorsch?

Do Lorsch można dojechać Deutsche Bahnem. Przejazd z Frankfurtu nad Menem trwa ok. 45 minut. W tym celu polecam kupić bilet regionalny (HessenTicket). Jak funkcjonują bilety regionalne? Możecie przeczytać tutaj.

Jeśli zdecydujecie się na przejazd samochodem, to generalnie nie ma większego problemu z zaparkowaniem samochodu w centrum miasta. Jest sporo wolnych miejsc, a niektóre parking mają pierwszą godzinę za darmo.

Lorsch czy Heppenheim?

Naszym głównym celem był oczywiście wspomniany już klasztor, ale skoro już tutaj jesteśmy postanowiliśmy też zahaczyć o centrum miasta. Od razu widać, że Lorsch nie jest zbyt dużą miejscowością. Ba, nie ma nawet typowego rynku z placem, tylko przez środek przebiega normalnie ulica, która nie ma większych ograniczeń (nie licząc ograniczenia prędkości oczywiście)! Mimo to, centrum miasta zapadło nam w pamięć, a wręcz wywołało deja vu. Zaraz, zaraz to my jesteśmy w końcu w Lorsch czy w Heppenheim, bo tutejszy ratusz wygląda identycznie jak ten z Heppenheim!! Jeśli też to zauważycie, to bardzo dobrze, bo tak powinno właśnie być! 🙂 Po dokładnym zapoznaniu się z tematem okazało się, że historyczny ratusz Lorsch pochodzi z 1715 roku i został zbudowany na wzór ratusza w sąsiednim Heppenheim. Warto zauważyć, że obie budowle są ważnymi przykładami domów z muru pruskiego z niemieckiego baroku.

Ratusz

Opactwo benedyktyńskie

Powstanie Opactwa

Nieopodal zabytkowego ratusza, znajduje się cel naszej wycieczki – Opactwo Lorsch. Jego historia zaczyna się już w VIII wieku! Klasztor został założony w 764 roku, choć wszystko wskazuje na to, że pierwsza świątynia w tym miejscu istniała znacznie wcześniej. Fundatorem klasztoru był frankoński graf Kankora i jego matka Williswinth. To właśnie jego rodzina wybudowała tu wcześniejsze świątynie, które prawdpodobnie miały być ich miejscem pochówku. Klasztor Lorsch oddano we władanie biskupowi Metzu św. Chrodegangowi, kuzynowi Kankora. Ze względu na swoją pozycję Chrodegang był blisko związany z majordomem Pepinem Krótkim. Takie zależności dawały klasztorowi wysoką pozycję i ochronę przed Biskupami Moguncji i Wormacji

Brama/Sala Królewska

Czasy prosperity

Chrodegang sprowadził do klasztoru szczątki św. Nazariusza. Dzięki tej relikwii, do Lorsch zaczęło ściągać coraz więcej pielgrzymów. Rosnąca popularność przyczyniła się do rozbudowy opactwa. Kulminacyjnym momentem jest rok 774, kiedy ukończono nowy kościół przyklasztorny. Gruneland, brat Chrodeganga i nowy opat, zaprosił na to wydarzenie Karola Wielkiego, który przybył ze zwycięskiej wyprawy przeciwko Longobardom we Włoszech. Biskup Moguncji Lullus, który przyjechał z Karolem Wielkim dokonał poświęcenia świątyni i przeniesienia relikwii św. Nazariusza do nowego kościoła.

W czasach czwartego opata, Richboda, nastąpił kolejny znaczący przełom. Wybudowano skryptorium oraz szkołę przyklasztorną, co przyczyniło się do rozwoju jednej z najbardziej znanych bibliotek średniowiecza. To właśnie stąd wywodzą się jedne z najcenniejszych zabytków sztuki piśmienniczej średniowiecza. Na szczególną uwagę zasługuje Ewangeliarz z Lorsch z 810 roku, Farmakopea (spis leków dopuszczonych do obrotu w regionie) z Lorsch z 795 roku, księga liturgiczna z Lorsch wydana przed 876 rokiem czy Kartularz z Lorsch wydany w latach 1170-1175.

Podział Rzeszy

Co ciekawe, z konfliktów sukcesyjnych pomiędzy potomkami cesarza Karola Wielkiego opactwo wyszło wzmocnione. W 832 Ludwik II Niemiecki zajął klasztor, by uniemożliwić jego przejście na stronę jego ojca, cesarza Ludwika Pobożnego. Od 876 roku Lorsch stało się miejscem pochówku niemieckich Karolingów. Obok Ludwika Niemieckiego, pochowano tu także Ludwika Młodszego, jego nieślubnego syna i paru innych Karolingów. 

Fragment Bazyliki widziany z poziomu Sali Królewskiej

Upadek

Pierwszy kryzys następuje w latach 895 – 956, gdy klasztor został pozbawiony prawa wyboru opata, którego wtedy wyznaczał władca. Jednak już w XI wieku Lorsch otrzymuje prawo bicia monet oraz prawo do organizowania targów. W tym samym wieku królowie odwiedzili opactwo aż kilkadziesiąt razy, a sam papież Leon IX przybył poświęcić ołtarz w kaplicy karolińskiej. 

Wkrótce jednak nastał kres opactwa, które w 1232 roku przeszło w posiadanie elektoratu Moguncji. Opactwo przejęli cystersi, których wkrótce zastąpili norbertanie. W 1461 Lorsch przeszło w posiadanie Palatynatu, który w 1556 wprowadził reformację i rozwiązał klasztor. Zniszczenia opactwa dopełniła wojna trzydziestoletnia w XVII wieku. Popadający już wtedy w ruinę klasztor, został zdewastowany przez wycofujące się wojska hiszpańskie.

Fragment Bazyliki

Badania archeologiczne

Już w XIX wieku rozpoczęły się pierwsze prace archeologiczne, których wyników nie publikowano. Z potężnego opactwa do dziś przetrwała w bardzo dobrym stanie sala królewska, oraz fragment bazyliki i mury obronne. 

Badacze do dziś nie wiedzą czym tak naprawdę była sala lub brama królewska. Nie ma dokładnej daty powstania ani też celu budowy. Istniała pewna teoria, że obiekt został zbudowany na cześć Karola Wielkiego po zwycięskiej bitwie nad Longobardami, ale ostatnio ta teza została obalona. Dziś przypuszcza się, że sala karolińska była prawdopodobnie fragmentem kościoła (krypty), który pochodzi z IX wieku. 

Nie zmienia to jednak rangi zabytku, który w 1991 roku został wpisany na listę UNESCO.

Miasto Nibelungów?

Tuż przy słynnym opactwie znajduje się muzeum, w którym znajdują się przedmioty z nim związane. Jak się domyślacie, ze względu na obecne czasy nie udało nam się wejść do środka. Nie wiem czy żałuje i czy jest warte swojej ceny, bo np. słynny Ewangeliarz z Lorsch znajduje się muzeach Watykańskich, w Londynie i w Rumunii (został podzielony na fragmenty). Z drugiej strony, zaciekawiła mnie kwestia trumien, z których jedna ma 2,4 m. Uważa się, że należała do legendarnego Siegfrieda, który był głównym bohaterem pieśni o Nibelungach!

Kto wie, daleko nie mamy, może jeszcze zdecydujemy się kiedyś wrócić do Lorsch żeby zobaczyć muzeum. A może ktoś z Was był? Jeśli tak, to koniecznie dajcie znać czy warto!

To już wszystko co dla Was przygotowałam! 🙂 Tego dnia pojechaliśmy jeszcze do Bensheim.

Przy okazji koniecznie zajrzyjcie też do naszego najpopularniejszego wpisu z Hesji:

Pozostałe miasta ze szlaku Bergstrasse, które miałam okazję zobaczyć:

Jeżeli lubisz podróżować po Niemczech tak jak my i chcesz być z nami na bieżąco, albo może chcesz pochwalić się swoimi odkryciami w tym pięknym kraju, to zapraszamy do grupy: Podróże po Niemczech 

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na Facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje!  <3

Dziękuję, że jesteś! Twoja kawa pobudza mnie do działania i pomaga w prowadzeniu bloga! Moje teksty o podróżach po Niemczech to nierzadko jedyne wpisy po Polsku w Internecie. Jeśli chcesz poznać prawdziwe perełki i wspierać język polski w niemieckiej turystyce, to dobrze trafiłeś! Pomóż mi opisać Niemcy i świat po Polsku!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Brak komentarzy

Zostaw komentarz