Będzie aktualizacja!
Długo się zastanawiałam czy pisać już o tym miejscu, czy jeszcze się wstrzymać, ale jak widzicie – jednak napisałam! Z tym, że ten wpis na pewno będzie zaktualizowany, gdyż Bensheim nas nie tylko oczarowało, ale też rozczarowało! 😉 Co się właściwie stało? Może zacznijmy od tego, że przyjechaliśmy do Bensheim zaraz po krótkiej wizycie w Lorsch. Było sobotnie popołudnie, a na tutejszym rynku odbywał się właśnie targ. Wiem, że niektórzy bywają z tego powodu zachwyceni, ale ja nie mogłam się dopatrzeć zabytków, co chwilę ktoś mi wchodził w kadr i jak na obecne czasy było strasznie dużo ludzi… Jakby tego było mało, bardzo dużo budynków stało w rusztowaniach. W tym większość na rynku na czele z głównym kościołem. Wszystko to razem wzięte ogromnie nas zniechęciło do zwiedzania tego pięknego miasteczka, ale ze względu na fakt, że mamy tu blisko, postanowiliśmy, że Bensheim odwiedzimy znów za jakiś czas. Zwłaszcza, że musieliśmy zrezygnować z dwóch miejsc, ale o tym opowiem Wam już w dalszej części wpisu! Gotowi na wycieczkę? No to zaczynamy!
Jak dojechać do Bensheim?
Do Bensheim można dojechać Deutsche Bahnem. Przejazd z Frankfurtu nad Menem trwa ok. 35 minut. W tym celu polecam kupić bilet regionalny (HessenTicket). Jak funkcjonują bilety regionalne? Możecie przeczytać tutaj.
Jeśli zdecydujecie się na przejazd samochodem, to generalnie nie ma większego problemu z zaparkowaniem samochodu w centrum miasta. Do dyspozycji jest wiele parkingów, które nierzadko kosztują grosze.
Imponująca historia miasta
Bensheim, podobnie jak Lorsch i Heppenheim to tereny, które mogą się pochwalić ponad tysiącletnią historią. Znaleziska archeologiczne potwierdzają, że obszar Bergstrasse został zasiedlony około 10 000 lat temu! Zamieszkiwały go różne kultury, a wśród nich można prześledzić nawet rzymskie czasy. Imponująca jest także data pierwszej oficjalnej wzmianki w dokumentach, która pochodzi z 765 roku z Kodeksu Lorsch. Podobnie jak Heppenheim, Bensheim zostało podarowane klasztorowi w Lorsch.
Co warto zobaczyć w centrum Bensheim?
Zabytkowe centrum miasta jest bardzo mały obszarem i jego przejście wraz z robieniem zdjęć nie powinno Wam zając więcej jak dwie godziny! To na co przede wszystkim warto zwrócić uwagę podczas spaceru, to architektura. Można tu zobaczyć wiele domów z muru pruskiego, które dziś są pomnikami historycznymi będącymi pod szczególną ochroną. Jakimś cudem przetrwały bombardowania podczas II Wojny Światowej, dlatego dziś stanowią cenny przykład dawnego budownictwa.
Żeby dostać się do ścisłego centrum miasta, musimy przejść przez niewielki most nad strumykiem Lauter. Przypomina on miniaturową wersje mostu Karola w Pradze! Obecna budowla pochodzi z XVIII wieku, a jej poprzedniczka była prawdopodobnie drewnianą kładką zmytą pewnego razu przez powódź.
Rynek miejski zamieniający się w sobotę w tętniący życiem targ jest dość imponujących rozmiarów. Ma to też pewne odzwierciedlenie w historii, gdyż już w X wieku Bensheim otrzymało prawa miejskie. Budynki okalające rynek miejski są w większości zabytkowymi domami z muru pruskiego. Niestety większość z nich stała akurat w rusztowaniu…
Podobnie jak Georgskirche uważany za najstarszy kościół w mieście. Prawdopodobnie katolicka świątynia była już w tym miejscu w IX wieku, ale nie wiadomo dokładnie czy był to dokładnie ten kościół. Georgskirche ze względu na zły stan został zburzony i ponownie wybudowany w XIX wieku. W 1945 został poważnie uszkodzony przez bombę, a jego odbudowa trwała 5 lat.
Fürstenlager – Park Miejski
W Niemczech Parki miejskie nierzadko bywają niemałą atrakcją. Wielokrotnie się już o tym przekonałam spacerując po różnych parkach, w tym także po moim Bad Homburgu. Nie inaczej jest w przypadku Bensheim!
Park miejski Fürstenlager został założony w 1790 roku na zlecenie landgrabiów i wielkich książąt Hesji-Darmstadt. Rodzina arystokratyczna wycofywała się w to miejsce przede wszystkim w miesiącach letnich. W parku o powierzchni 42 hektarów rośnie ponad 50 egzotycznych drzew i innych roślin. Duża liczba zabudowań podwórzowych swoim układem przywodzi na myśl wioskę. Samo miejsce to dawny ogród angielski, który został wkomponowany w górzysty krajobraz. Na południowych zboczach można zobaczyć winnicę, z których powstaje jedno z najtańszych win w Niemczech Müller–Thurgau (już od 2 euro za 1,5l butelkę). Park jest popularnym miejscem rekreacyjnym wśród miejscowych i turystów. Oferuje wiele pieszych szlaków, z których można dotrzeć do pobliskich miasteczek (np. Heppenheim). Nie w pełni jednak odkryliśmy jego możliwości. Zniechęciła nas trochę szaro bura aura, dlatego jeszcze wrócimy w to miejsce latem bądź jesienią.
Auto polecam zostawić na Waldparkplatz Schönberger Sportplatz – jest tu całkiem sporo miejsc – nawet popołudniu znajdą się wolne!
Pałac Schönberg
Jeśli zdecydujecie się zostawić auto na parkingu, który Wam poleciłam, to będziecie przejeżdżać obok majestatycznego Pałacu Schönberg! Obiekt pierwotnie powstał jako zamek w XIII wieku w strategicznym miejscu, z którego mógł kontrolować pobliskie szlaki handlowe. Od XVI wieku zamek był intensywnie rozbudowywany, aż przybrał dzisiejszy wygląd. Z tego co udało mi się wyczytać, obiekt należy obecnie do prywatnego przedsiębiorcy. Na zamku odbywają się głównie wystawy i degustacje wina, raczej nie ma możliwości zwiedzania wnętrz.
Ruiny zamku Auerbach
Bensheim może się pochwalić jeszcze jednym zamkiem i to nie byle jakim! Auerbach to najbardziej imponujące ruiny zamku w Hesji. Imponujący kompleks jako zabytek kultury objęty jest ochroną zabytków. Został zbudowany około 1225 roku w celu zabezpieczenia południowych posiadłości hrabiów Katzenelnbogen. Od XVII ze względu na liczne ataki stopniowo popadał w ruinę. Pod koniec XIX wieku w zamku otwarto restauracje i w ten sposób stał się on celem licznych wycieczek!
Niestety, podczas naszej wizyty obiekt był zamknięty. Podjechaliśmy na zamkowy parking, licząc że uda nam się coś zobaczyć z zewnątrz. Zanim jednak wyszliśmy z samochodu, zaczepiła nas para, która powiedziała, że nic nie da się zobaczyć. Odjechaliśmy zniesmaczeni i przekonani, że naprawdę musimy tu przyjechać jeszcze raz!
Co warto zobaczyć w okolicy Bensheim?
Schloss Alsbach
Alsbacher Schloss (znany też jako Burg Bickenbach) został zbudowany około 1235 roku przez lordów Bickenbach na wysokim wzniesieniu 257 m n.p.m. Pierwsza wzmianka o zamku Bickenbach znajduje się w Księdze Palatynatu B w trzech dokumentach z lat 1241–1245. Zamek nie był rodową siedzibą rodu i był zamieszkany do XVII wieku. Później obiekt popadał w ruinę, a mieszkańcy regionu urządzili sobie z niego kamieniołom. Dopiero w XIX wieku rozpoczęto prace konserwatorskie, a od kilku lat obiekt promuje się jako cel rodzinnych wycieczek.
Schloss Heiligenberg
Heiligenberg leży na zachodnim skraju Odenwaldu przy Bergstrasse i należy do gminy Seeheim-Jugenheim. Wyjątkowa lokalizacja inspiruje ludzi od średniowiecza. Punktem kulminacyjnym był XIX wiek. Toczyła się tutaj polityka i dyplomacja europejska. Najwybitniejszymi postaciami związanymi z pałacem są Filip, małżonek królowej Elżbiety II Wielkiej Brytanii i Filip VI, król Hiszpanii.
Obecnie na zamku mieści się fundacja. Organizowane są wszelakiego rodzaju koncerty, wydarzenia, a także uroczystości prywatne.
Burgruine Tannenberg
Ruiny średniowiecznego zamku Tannenberg znajdują się na szczycie wzgórza nad Bergstrasse. Z zamku roztacza się piękny widok na równinę Renu. Obiekt został zbudowany około 1210 roku i do 1399 służył jako siedziba administracyjna Amt Seeheim z kilkoma wioskami w dolinie Renu i Odenwaldu. Rycerze, którym powierzono administrację, pochodzili z różnych rodzin heskich. Zamek Tannenberg został zniszczony podczas oblężenia w 1399 roku. Dziś jest on częstym celem wycieczek podczas wędrówek po Bergstrasse.
Ciekawostka: Podczas prac wykopaliskowych w 1849 r. znaleziono jeden z najstarszych znanych pistoletów ręcznych na świecie, wykonany z brązu „Tannenberger Handbüchse”. Obecnie znajduje się on w Germańskim Muzeum Narodowym w Norymberdze.
Bensheim – miejsce do powtórki!
To już wszystko co przygotowałam dla Was z tego regionu. Czuje ogromny niedosyt, ale ze względu na fakt, że mieszkam bardzo blisko, to na pewno jeszcze kiedyś zrobimy powtórkę w tych rejonach!
Bensheim największym miastem Bergstrasse w Hesji?
Z takim zdaniem spotkałam się wielokrotnie podczas tworzenia tego tekstu. Niestety nie do końca jestem przekonana o jego prawdziwości, gdyż do Bergstrasse należy także Darmstadt, które jest co najmniej trzy razy większym miastem.
Pozostałe miasta ze szlaku Bergstrasse, które miałam okazję zobaczyć:
Przy okazji koniecznie zajrzyjcie też do naszego najpopularniejszego wpisu z Hesji:
Jeżeli lubisz podróżować po Niemczech tak jak my i chcesz być z nami na bieżąco, albo może chcesz pochwalić się swoimi odkryciami w tym pięknym kraju, to zapraszamy do grupy: Podróże po Niemczech
Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na Facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje! <3
9 komentarzy
Witam. Pięknie opisujesz swoje podróże. Mieszkam w Bensheim od pewnego czasu i jestem zakochana w tym miasteczku. Jeśli będziesz w pobliżu zapraszam na przysłowiową kawę.
Cześć Wanda! Rany, super – uwielbiam takie komentarze i zawsze mi ogromnie miło! Nie wykluczam powrotu do Bensheim, bo to piękne rejony! Jeśli będziesz w moim Bad Homburgu to także dawaj znać! Pozdrawiam 😍
No . wiem. Pracowałam tam 4 lata. Piękne miasto 😄
Chętnie wróciłbym tam choć na tydzień
Super! To w pieknym miejscu pracowałaś 😻
mam tam córkę wnuka i zięcia,,piękne miasto i okolice
Hej Jastrzomb! To szczęściarz z Ciebie! 🙂
Własnie się wybieram 🙂
Mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś ❤️💚