Akaba Amman Azja Jerash Jordania Madaba Morze Martwe Petra Podróże Wadi Ghuweir Wadi Rum

Co warto zobaczyć w Jordanii? Plan podróży i koszty.

11 marca 2023

Co warto zobaczyć w Jordanii + Informacje praktyczne

Odkąd Ryanair uruchomił regularne połączenia z Polski do Jordanii, kraj okazał się wielkim hitem! To dość zaskakujące biorąc pod uwagę jak ten kierunek potrafi wyszczuplić portfel. Z drugiej strony Jordania ma tyle do zaoferowania, że jeszcze nie spotkałam się z opinią, która byłaby negatywna. My także, choć dużo biedniejsi, wróciliśmy zachwyceni. Od dawna marzyła nam się Jordania i w końcu udało nam się to marzenie spełnić. Przywitaliśmy tu Nowy Rok i spędziliśmy w sumie 11 dni. Co warto zobaczyć w Jordanii podczas takiego bądź krótszego pobytu? Ile to kosztuje i jak można to zorganizować? Dowiecie się z tego wpisu!

Informacje praktyczne

Jak dostać się do Jordanii? Loty:

Do Jordanii można przylecieć do Ammanu bądź Akaby z Krakowa, Warszawy i Poznania linią Ryanair. 

My zdecydowaliśmy się na loty z Krakowa do Ammanu w terminie 31.12-11.01. Bardzo chciałam polecieć trochę wcześniej, ale ceny na Sylwestra zawsze przyprawiają o zawrót głowy. Dlatego wylecieliśmy właśnie w Sylwestra o 7 rano. Przeloty kosztowały nas 600 zł. od osoby i mieliśmy też na spółkę bagaż do 20 kg.

Do Jordanii można polecieć w dużo niższych cenach, ale jeśli celujecie w terminy świąteczne, to zawsze trzeba się liczyć z wyższymi cenami. Ja uważam, że jak na ten okres nie była to zła cena. W końcu sam przelot trwa ponad 3 godziny.

Sylwester w Jordanii

Nie nastawialiśmy się na jakieś świętowanie. Bardziej zależało nam na tym, żeby po prostu gdzieś pojechać w tym okresie, a Jordania wydała nam się świetnym pomysłem żeby zobaczyć coś ciekawego i złapać trochę ciepła. 

Dlatego nie byliśmy zawiedzeni kiedy okazało się, że Jordańczycy nie świętują tak jak my Nowego Roku. Ludzie gromadzą się w barach i wiadomo, że w tych najfajniejszych trzeba mieć rezerwacje, ale poza tym? Nawet nie było jakiś fajerwerków, a warto dodać, że byliśmy w stolicy. W naszym hostelu też było cicho!

Jeśli macie ochotę poświętować i się pobawić, to widziałam, że takowe imprezy organizowane są na Wadi Rum. Warto więc być wtedy na jakimś Campie, albo wybrać się na jedną z zorganizowanych wycieczek.

Pogoda w Jordanii na początku stycznia

Pogoda w Jordanii o tej porze roku to istny roller-coster. Przydadzą się ubrania na każdą pogodę, zwłaszcza jeśli planujecie objazdówkę po całym kraju.

Podczas naszego pobytu w Ammanie było poniżej 10 stopni. Podobnie było w Petrze i Madabie. Na Wadi Rum trafiła nam się już lepsza pogoda i było około 18 stopni. W Akabie i nad Morzem Martwym można było chodzić w letnich ciuchach – temperatura przekraczała 20 stopni. Można też było wykapać się w Morzu Czerwonym i Morzu Martwym. Woda była ciepła, więc warto wziąć ze sobą także strój kąpielowy.

Jordania to otwarty i tolerancyjny kraj, więc można się tu nosić po europejsku, ale jeśli nie lubicie natrętnych spojrzeń, to warto mieć zakryte ramiona i coś do kolan.

Wiza czy Jordan Pass, a może za darmo?

Obywatele Polscy przybywający do Jordanii mają obowiązek wykupienia jednowjazdowej wizy w wysokości 40 JOD. To oficjalny komunikat, który widnieje na stronie MSZ! 

Można go jednak ominąć! Jak wjechać do Jordanii za darmo?

Wystarczy przylecieć do Akaby i spędzić w Jordanii minimum dwie noce! Wówczas nie trzeba płacić za wizę. Jeśli jednak nie macie połączenia z Akabą, to wystarczy, że w przeciągu 48 godzin od przylotu przyjedziecie do Akaby i zarejestruje się w biurze wizowym:

Osoby przybywające do punktu wjazdu innego niż Akaba, które deklarują władzom, że jadą do Akaby, mogą ubiegać się o bezpłatną wizę, ale muszą zarejestrować się w biurze wizowym ASEZA w Akabie w ciągu 48 godzin od przybycia do Jordanii – informuje oficjalna strona turystyczna Akaby oraz portal Fly for Free.

Akaba to strefa wolnocłowa, która ma przyspieszyć rozwój tego miejsca, stąd też taki ukłon w stronę turystów. Nie wiem jak się ma to praktyce, gdyż my przylecieliśmy do Ammanu i w planach mieliśmy Petrę, do której wejście kosztuje 50 JOD. Będąc tak długi okres w Jordanii, w naszym przypadku zakup Jordan Pass miał jak najbardziej sens.

Do wyboru są 3 rodzaje, a ich cena zależy od ilości wejść do Petry:

  • 70 JOD – jedno wejście do Petry
  • 75 JOD – dwa wejścia (nasz wybór)
  • 80 JOD – trzy wejścia 

Jordan Pass można zakupić na tej stronie.

Wynajem Samochodu w Jordanii

W Jordanii nie ma obowiązku posiadania prawa jazdy międzynarodowego w przypadku krótkich turystycznych pobytów.

Samochód zarezerwowaliśmy w firmie Rent a Reliable Car przez tą stronę internetową. Za 9 dni zapłaciliśmy 378$ + ok. 200€ za benzynę. Wiem, że to sporo, ale objechaliśmy prawie większość kraju – od Jerash aż po Akabę.

Dostaliśmy dużego Chevroleta, który miał już z kilka lat i był mocno zaniedbany. Co chwile świeciły nam się jakieś kontrolki, jedne tylne drzwi się nie otwierały, a na dodatek auto było brudne. Raczej nie zdecydowałabym się na skorzystanie z usług tej wypożyczalni po raz drugi!

Generalnie po Jordanii jeździ się całkiem przyzwoicie. Większość dróg jest w dobrym stanie, parkingi są wciąż za darmo, a im dalej na południe tym mniejszy ruch. Jedynie Amman i droga do Jerash były tragiczne ze względu na duże natężenie ruchu. Trzeba uważać, bo w Jordanii panuje zasada, że ten kto większy i szybszy, ten ma pierwszeństwo. Nie polecam niedoświadczonym kierowcom.

Latanie dronem w Jordanii

Niestety w Jordanii nie można latać dronem. Teoretycznie można się ubiegać o pozwolenie, ale nie spotkałam się z sytuacją by ktoś je oficjalnie otrzymał. Nie polecam też próbowania wjechania z dronem na „przypał”, bo na lotnisku potrafią być dokładne kontrole i zapytanie o posiadanie drona czego też damy doświadczyliśmy. 

Co warto zobaczyć w Jordanii

Co warto zobaczyć w Jordanii? Amman!

Stolica kraju i miejsce, w którym wielu rozpoczyna swoją przygodę. Warto jej poświecić przynajmniej jeden dzień. Najciekawszym miejscem jest bez wątpienia cytadela, na której znajdują się pamiątki kilkunastu kultur, które przewinęły się przez Amman, a także podziwiać fantastyczne widoki.

W Ammanie nocowaliśmy w prywatnym pokoju z łazienką w Nomads Hotel ze śniadaniem. Za dwie noce dla dwóch osób zapłaciliśmy 105€.

Więcej o Ammanie tutaj.

Co warto zobaczyć w Jordanii? Petrę!

Petra to miejsce, którego chyba nikomu nie muszę przedstawiać! Miejsce wpisane na UNESCO, jeden z siedmiu współczesnych cudów świata – po prostu wspaniałe dzieło Nabatejczyków!

Jednak Petra to nie tylko jeden skarbiec/grobowiec wykuty w skale. To ogromne miasto, do którego świat zachodni dotarł dopiero w XIX wieku. Można spokojnie zarezerwować sobie dwa dni, ale w jeden dzień też da się dużo zobaczyć. 

W Petrze (a dokładnie w miejscowości Wadi Musa) mieliśmy 3 noclegi w Petra Family Hotel, który ze śniadaniem kosztował nas w sumie 200€.

Więcej o Petrze tutaj.

Co warto zobaczyć w Jordanii? Wadi Ghuweir!

Jadąc z Petry do Wadi Rum, postanowiliśmy zahaczyć o przepiękny kanion Wadi Ghuweir!

Niestety kaniony o tej porze są często niedostępne ze względu na wysoki poziom wody i tak też było i w tym przypadku. Nie udało nam się przejść całego kanionu bo właśnie uniemożliwił nam to zbyt wysoki poziom wody. Mimo to, nawet na ten niepełny kawałek warto było.

Jeśli planujecie Wadi Ghuweir, to musicie dojechać do tego miejsca, wejść do kanionu i kierować się na zachód. Większość osób dociera do miejsca z roślinnością, a następnie zawraca.

Nie przygotowałam dla Was osobnego wpisu z tego miejsca.

Co warto zobaczyć w Jordanii? Wadi Rum!

Wadi Rum to kolejna wielka atrakcja Jordanii! Moim skromnym zdaniem to najpiękniejsza pustynia na świecie (No dobra, przynajmniej najpiękniejsza jaką widziałam). Wspaniałe, surowe krajobrazy, piękne formacje, a także możliwości trekkingowe (na Wadi Rum znajduje się najwyższy szczyt Jordanii. Wadi Rum, to także miejsce, w którym nagrano wiele filmów ukazujących Mars.

Nocowaliśmy na Jamal Camp ze śniadaniem i kolacją oraz wycieczką 4 godzinną jeepem za 155€ dla dwóch osób.

Więcej o Wadi Rum tutaj.

Co warto zobaczyć w Jordanii? Akabę!

Czyli miasto z wymiany, drugie co do wielkości i jedyny port w Jordanii! Jednak nie jest to zbyt atrakcyjne miejsce jeśli nie zamierzacie nurkować bądź snurkować. Największą atrakcją Akaby jest świat podwodny, dlatego to na nim warto się skoncentrować. 

W Akabie zrobiłam kurs nurkowania (PADI OPEN WATER), który kosztował mnie 360 JOD. W mieście jest sporo centrów nurkowych, a ja zdecydowałam się na Akaba Moon Divers.

Nocowaliśmy w 3 gwiazdkowym Laverda Hotel. Za dwie noce dla dwóch osób ze śniadaniami zapłaciliśmy 128€.

Więcej o Akabie przeczytasz tutaj.

Co warto zobaczyć w Jordanii? Morze Martwe

Wiele osób twierdzi, że Morze Martwe po stronie jordańskiej jest dużo ładniejsze. Ja niestety jeszcze nie mam porównania, ale jak nadarzy się okazja, to chętnie sprawdzę. Polecam zatrzymać się na jednej z solnych plaż, a na noc zostać w jednym z hoteli z dostępem na plaże i błotem.

Takim miejscem może być np. Dead Sea Spa Hotel za 93€ ze śniadaniem za nocleg.

P.S. Nad Morzem Martwym sporo osób zatrzymuje się jeszcze w Wadi Mujib by przejść kanion, który jest wypełniony wodą. Niestety w okresie zimowym jest on zamknięty.

P.S. 2 W pobliżu znajdują się też gorące źródła – Ma’in Hot Springs. Jest to jednak dość droga atrakcja, która ma średnie opinie. My sobie darowaliśmy.

Więcej o Morzu Martwym tutaj.

Co warto zobaczyć w Jordanii? Madaba i Góra Nebo!

Madaba to idealne miejsce na zakończenie wycieczki jeśli wracacie z Ammanu. My mieliśmy tutaj właśnie bazę wypadową na ostatnie dwa dni. Nie dość, że to tylko 20 min jazdy samochodem od lotniska, to jeszcze w mieście jest trochę rzeczy do zobaczenia i w jego najbliższej okolicy też!

Jak chociażby Góra Nebo, czyli słynne wzniesienie, z którego najprawdopodobniej Mojżesz ujrzał ziemie obiecaną!

W Madabie zatrzymaliśmy się na dwie noce w Saint Join Hotel ze śniadaniem za 90€ za dwie osoby.

Więcej o Madabie i Górze Nebo tutaj.

Co warto zobaczyć w Jordanii? Jerash!

Ostatnim punktem z naszego programu było miasto Jerash! Wspaniałe podsumowanie naszej jedenastodniowej podróży po Jordanii. Spuścizna Rzymian, jedno z najpiękniejszych i najlepiej zachowanych miast rzymskich w arabskim świecie. Największe wrażenie robi ulica, którą otaczało oryginalnie aż 365 kolumn! Naprawdę warto tu podjechać na te 2-3 godziny.

Więcej o Jerash tutaj.

Co jeszcze warto zobaczyć w Jordanii?

ZAMKI

W Jordanii można zobaczyć też typowe dla regionu zamki. Ja jednak darowałam sobie ich zwiedzanie, bo jakoś ze zdjęć nie wydały mi się szczególnie interesujące. Odwiedziłam jedynie Al-Karak, który o ile z zewnątrz robi jeszcze wrażenie ze względu na swój imponujący rozmiar, tak w środku zamku można spacerować tylko po jego ruinach i co najwyżej podziwiać okolice, jeśli pogoda dopisze. My mieliśmy tu straszną mgłe.

  • Al-Karak
  • Montreal (Szobak)
  • Kalat-ar-Rabad (Adżlun)
  • Qasr Al-Azraq

MIEJSCE CHRZTU JEZUSA

Przez Jordanie przepływa jedna z najsłynniejszych rzek religii chrześcijańskiej – Jordan. To właśnie w niej został ochrzczony Jezus, co miało miejsce na terenie dzisiejszej Jordanii. Jak to się więc stało, że są aż dwie lokalizacje związane z tym wydarzeniem?

Oryginalną jest Qasr el-Yahud (Kasr al-Jahud) – miejsce, które wciąż czeka na masową komercjalizację. Podobno rząd Jordanii ogłosił już przetarg na jakieś zagospodarowanie tego terenu.

Drugim miejscem jest Yardenit, który został wybudowany w latach 80-ych jako zamiennik oryginalnego miejsca. Qasr el-Yahud był mocno zaminowany po wojnie z 1967 roku, dlatego wybudowano zastępcze miejsce, które do dziś cieszy sporą popularnością. 

W obydwu miejscach nie ma jednak nic nadzwyczajnego. Ot, zwykła, niestety zanieczyszczona rzeka Jordan, co i tak nie przeszkadza szukającym „oczyszczenia” chrześcijanom. Miejsce symboliczne i nic więcej.

I to już wszystko!

To wszystko co udało mi się zobaczyć w Jordanii. Mam nadzieję, że ten wpis ułatwi Wam przygotowania do wyjazdu do tego kraju. 

Jordania to dość drogi kraj, przynajmniej dla turystów. Radzę odłożyć więcej pieniążków.

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na Facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje!  <3

Dziękuję, że jesteś! Twoja kawa pobudza mnie do działania i pomaga w prowadzeniu bloga! Moje teksty o podróżach po Niemczech to nierzadko jedyne wpisy po Polsku w Internecie. Jeśli chcesz poznać prawdziwe perełki i wspierać język polski w niemieckiej turystyce, to dobrze trafiłeś! Pomóż mi opisać Niemcy i świat po Polsku!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

2 komentarze

  • Odpowiedz Blog podróżniczy W poszukiwaniu - Ewelina 20 marca 2023 at 10:56

    Nie wiedziałam, że na tym terenie został ochrzczony Jezus! Ciekawe.

    • Odpowiedz womenofpoland 20 marca 2023 at 21:19

      Akurat tak się złożyło, że to tereny dzisiejszej Jordanii 😃

    Zostaw komentarz