Bajkowe zamki Badenii-Wirtembergii
Zamek Lichtenstein odwiedziłam podczas weekendowej wycieczki po najpiękniejszych zamkach Badenii Wirtembergii. Był to nasz ostatni „zamkowy” przystanek po zamku Hohenzollern i Sigmaringen. Każdy z tych trzech zamków był zupełnie inny i choć najbardziej oczarował mnie Sigmaringen, to nie mogę też odmówić uroku dwóm pozostałym. Szczególnie właśnie Lichtensteinowi, który wygląda tak jakby był żywcem wyjęty z jakiejś niemieckiej baśni! Trochę jest w tym prawdy, o czym przekonałam się poznając historie zamku!
Jak dojechać do zamku Lichtenstein?
Najlepiej własnym samochodem, bo zamek położony jest na znanym wszystkim „in the middle of nowhere”. Przed zamkiem znajduje się spory parking, który w godzinach otwarcia zamku kosztuje 2€.
Jeśli jednak nie macie auta, to jeszcze nic straconego, choć na pewno skomplikowanego. Musicie się dostać do Reutlingen, które jest dobrze skomunikowane z dużymi miastami, tj. jak Stuttgart. Następnie łapiecie autobus 7606 i wysiadacie na przystanku Honau, skąd czeka Was jeszcze około 20 minutowy spacer. Autobusy jeżdżą co godzinę, więc warto wcześniej sprawdzić, kiedy jest następny.
Gdzie nocować?
Być może da się zobaczyć wszystkie trzy zamki w ciągu jednego dnia, jeśli zrezygnujecie z obiadu i będziecie się spieszyć, choć nie polecam takiej opcji. Latem dzień w Niemczech jest bardzo długi, ale niestety większość zamków zamyka się już o 17. Z naszego Bad Homburga jechaliśmy tu 3 godziny, więc musieliśmy się gdzieś zatrzymać.
Nocowaliśmy w klein offen Wohnung zaledwie 15 min jazdy samochodem od zamku Lichtenstein. Kosztowało nas to 70€, ale mieliśmy zniżkę, więc w sumie zapłaciliśmy 50€. Bardzo polecam tą miejscówkę.
Zamek Lichtenstein – zwiedzanie
Zamek Lichtenstein obudowany jest z zewnątrz murami. Nie zobaczycie tu więc klasycznego obrazka jak na zdjęciu głównym. Za taki widok trzeba oczywiście zapłacić. 🙂
Istnieją dwie możliwości wejścia na zamek:
- Zwiedzanie dziedzińca zamku – 4€ – czyli zobaczycie najbardziej instagramową część zamku, piękne widoki na dolinę (które można też zobaczyć poza murami zamku) i właściwie tyle…
- Zwiedzanie dziedzińca zamku + zwiedzanie wnętrz zamku z przewodnikiem (ok. 30 minut) – 12€. Uwaga: w środku nie wolno robić zdjęć.
Skoro przejechaliśmy już taki kawał drogi, to oczywiście zdecydowaliśmy się na zwiedzanie zamku. Nie ma tu zbyt wielu sal, bo zameczek jest naprawdę mały, ale to co się ostało, zachowało się z wyposażeniem – w końcu zamek nie jest taki stary. Moim zdaniem warto wejść i zobaczyć, choć z drugiej strony wierzcie mi – nie zobaczycie tu nic co wyróżniałaby go od innych zamków. To taki zameczek, który najlepiej po prostu prezentuje się z zewnątrz, a wnętrza to taki miły dodatek.
Aktualne ceny i godziny otwarcia znajdziecie tutaj.
Historia zamku
Zamek został zbudowany w połowie XIX wieku na wysokim wzniesieniu (817 m n.p.m.), z którego roztaczają się malownicze widoki na Dolinę Echaz. Powstał w miejscu dawnej średniowiecznej warowni, z którą (jak się zapewne domyślacie) niewiele miał wspólnego.
Teren został wykupiony przez możny ród Urach, a jego pierwszy właściciel zainspirowany powieścią Lichtenstein niemieckiego pisarza Wilhelma Hauffa, wybudował swój bajkowy zamek, który otworzono w 1842 roku. Jest to więc typowy dla tego okresu zamek nawiązujący do romantycznych ideałów średniowiecza. Wcześniej na miejscu zamku stał zwykły domek myśliwski (wciąż można zobaczyć zdjęcia w Internecie).
I to już wszystko co dla Was przygotowałam!
Pozostałe wpisy z tej wycieczki
Jeżeli lubisz podróżować po Niemczech tak jak my i chcesz być z nami na bieżąco, albo może chcesz pochwalić się swoimi odkryciami w tym pięknym kraju, to zapraszamy do grupy: Podróże po Niemczech
6 komentarzy
Piękny ten zamek!
Tak! Mieli fantazje budując go! 😍
Karolina, a prowadzisz wycieczki w Niemczech? Pytam dla koleżanki 😀
Hahah! Jeszcze nie, ale kto wie, kto wie! Może kiedyś 😍
Ale uroczy, taki kameralny ten zamek
Tak! Piękny jest ❤️