Co warto zobaczyć w Gandawie?

Mój pierwszy raz w Belgii rozpoczynam od wizyty w Gandawie!

Tak się złożyło, że Belgia nigdy nie była mi po drodze. Nie miałam żadnych uprzedzeń do tego kraju – po prostu nigdy nie miałam okazji się tutaj znaleźć, aż do teraz! Odkąd zamieszkałam w zachodnich Niemczech, odległość do tego kraju skróciła się do 4 godzin jazdy samochodem! Dlatego też postanowiliśmy spędzić tegoroczną majówkę w Belgii. Na nasz pierwszy wyjazd do Belgii wybraliśmy następujące miasta, w których  spędziliśmy po jednym dniu: Gandawę, Brugię i Antwerpię. W tym wpisie pokaże Wam najciekawsze miejsca z Gandawy, która z tych trzech miejsc najbardziej mnie zauroczyła! Gotowi? No to zaczynamy! Co warto zobaczyć w Gandawie!

Transport

My do Belgii przyjechaliśmy samochodem, ale w kraju też świetnie działa komunikacja między miastami. W związku z tym, że odległości są niewielkie, wystarczy że dostaniecie się na brukselskie lotnisko, a z niego możecie już dojechać np. Flixbusem w nieco ponad godzinę.

Noclegi 

W Gandawie nocowaliśmy w hotelu Holiday Inn znajdującym się około 20 minut od centrum miasta. Przy hotelu znajduje się przystanek autobusowy, którym dojedziecie do centrum. Nocleg wraz ze śniadaniem kosztował nas 100€. 

CityCard Gent

W trakcie zwiedzania miasta towarzyszyła nam karta CityCard Gent, dzięki której mogliśmy wejść do prawie wszystkich muzeów/obiektów za darmo, a dodatkowo mieliśmy w ramach karty darmową komunikacje miejską i rejs łódką po mieście. Do wyboru są dwie opcje – 48h i 72h. Kartę otrzymaliśmy w ramach współpracy od organizacji turystycznej Visit Gent.

Historia Gandawy

Nie chcę się zbytnio rozpisywać o historii miasta, którą można znaleźć na Wikipedii, ale żeby Wam się dobrze zwiedzało, to warto podać tutaj kilka ciekawych faktów! 

• Nazwa miasta pochodzi od celtyckiego słowa ganda oznaczającego miejsce zbiegu, połączenia, np. dwóch rzek.
• Ważnym momentem w historii miasta było przybycie francuskiego mnicha Amanda (VI-VII wiek), który założył w mieście dwa klasztory. Ich świetność przypada na okres za panowania cesarza Karola Wielkiego i jego następcy Ludwika Pobożnego. Opatem obu klasztorów był przez pewien czas Einhard, biograf Karola Wielkiego. Wokół klasztorów zaczęła się rozrastać osada.
• W IX wieku miasto splądrowali wikingowie i wówczas Gandawa zniknęła z map. Dopiero 200 lat później, dzięki hrabiom flamandzkim miasto znów zaczęło zyskiwać na znaczeniu. 
• Między XII a XV wiekiem Gandawa była jednym z największych miast poza granicami Włoch, ustępując jedynie Paryżowi z liczbą mieszkańców sięgająca nawet do 60 tys!
• W XVI wieku Gandawa była ośrodkiem nauki i kultury! Tworzyli tu bracia Van Eyck, a w mieście przebywało też wielu innych wybitnych uczonych w tamtym okresie.
• Wiek XVIII-XIX to okres, w którym Gandawa przechodziła z rąk do rąk – była pod panowaniem Habsburgów, Francji, Holandii, ale w końcu została stolicą belgijskiego regionu we Flandrii Wschodniej. Do miasta dotarła też bardzo szybko rewolucja przemysłowa, dzięki czemu Gandawa znów zyskała na znaczeniu w Europie!

Co warto zobaczyć w Gandawie? Ulicę Baudelostraat!

Zwiedzanie Gandawy rozpoczynamy z samego rana. Z dwóch powodów: Po pierwsze mamy sporo do zobaczenia, a po drugie jest weekend i to na dodatek majowy, więc pół Europy ma wolne! Dlatego każda wczesna godzina jest jak na wagę złota póki nie ma jeszcze tłumów. 

Na początek zaglądamy na ulicę Baudelostraat, która słynie z ładnej zabudowy. Jest akurat po drodze do dwóch pięknych kamienic, które zaraz zobaczymy, więc na chwilę skręcamy w tą uliczkę!

Co warto zobaczyć w Gandawie? Kamienice przy Kraanlei + sklep Tammermann!

Kamienice przy ulicy Kraanlei, to prawdopodobnie dwa najpiękniejsze budynki w mieście! Nie są oznaczone na mapie, ale jeśli chcecie tu trafić, możecie ustawić w nawigacji sklep Tammermann! Polecam przy okazji zajrzeć do środka, bo to jak prawdziwa podróż w czasie! Sklep z cukierkami wygląda jak z bajki!

Co warto zobaczyć w Gandawie? Zamek Gravensteen!

Średniowieczny zamek to jeden z symboli miasta świadczący o jego bogatej historii. Badania wskazują, że pierwszy obiekt w tym miejscu znajdował się już w X wieku, ale obecna budowla pochodzi z XI-XII wieku. Początkowo była to siedziba hrabiów flandryjskich, ale obiekt pełnił też rolę sądu, szpitala, mennicy czy nawet fabryki. Obecnie wnętrza zamku można zwiedzać, a w ramach biletu dostaje się audio-booka. Z murów zamku roztacza się genialna panorama miasta. Wnętrza zamku są puste – zgromadzono w nim kilka przedmiotów, ale nie spodziewajcie się za wiele! W ramach CityCard Gent wejście do obiektu jest darmowe.

Na przeciwko zamku znajduje się rynek, a w fasadzie budynku, która przykuwa uwagę mieści się Informacja Turystyczna!

Co warto zobaczyć w Gandawie? Pocztówkową ulicę Graslei!

Chyba nie ma bardziej znanego miejsca w Gandawie od ulicy Graslei! To najbardziej pocztówkowe miejsce w mieście za sprawą przepięknych kamienic usytuowanych nad rzeką Leie. To właśnie tutaj znajduje się kawiarnia na kawiarni, bar na barze, itp. Oczywiście ceny też są odpowiednio wyższe. Stąd startują też łódki, więc jeśli macie rejs w planach, to przyjdźcie tutaj! Na zdjęcia polecam przyjść z rana, gdyż popołudniu bywa tu naprawdę tłoczno!

Co warto zobaczyć w Gandawie? Most św. Michała!

Most św. Michała to chyba najbardziej fotogeniczne miejsce w Gandawie! Roztacza się z niego genialny widok na kościół św. Mikołaja, Wieże Belfort i Katedrę św. Bawona. Razem tworzą one niezwykły krajobraz, który namysł przywodzi mi trochę szkockie klimaty. Po najlepsze zdjęcia polecam udać się z rana, gdyż popołudniu przez most potrafią płynąć tłumy niczym przez praski most Karola.

Co warto zobaczyć w Gandawie? Kościół Św. Mikołaja.

Kościół św. Mikołaja (znajdujący się na pierwszym planie na zdjęciu powyżej) to średniowieczna świątynia zaprojektowana w stylu gotyku skaldyjskiego (regionalna odmiana gotyku). Kościół poświęcony był cechom, a każda jego kapliczka poświęcona była osobnemu cechowi

Co warto zobaczyć w Gandawie? Wieża Belfort.

Wieża Belfort w Gandawie należy do grupy 56 historycznych budynków wpisanych na listę UNESCO znajdujących się na terenie Belgii i Francji. Jak sama nazwa wskazuje (Belfort = Bell + tower) są to wieże dzwonnicze wybudowane w większości przypadków przez cywilów, co można rozumieć jako przejaw wyłaniających się niezależności obywatelskich od wpływów feudalnych i religijnych.

Gandawska wieża jest najwyższą w Belgii (mierzy 91 metrów), a na jej szczyt można wjechać windą. Zejście odbywa się po schodach. Na wieże wchodzimy w ramach CityCard Gent.

Co warto zobaczyć w Gandawie? Katedra św. Bawona

Kolejnym punktem zwiedzania będzie katedra św. Bawona. Jest to miejsce chrztu króla Karola V, ale świątynia słynie przede wszystkich ze zgromadzonych tu dzieł malarskich! W związku z tym kościół podzielony jest na dwie części – darmową i płatną, w której znajdują się obrazy. Wchodzimy do środka w ramach CityCard Gent, ale musimy dopłacić 3€ od osoby.

Tuż przy wejściu do płatnej części znajduje się pierwsze dzieło znakomitego malarza – Św. Bawo przybywa do klasztoru w Gandawie Rubensa.

Jednak znaczna większość osób decyduje się na część płatną ze względu na znajdujący się tutaj obraz, który uznawany jest za najwybitniejszy średniowieczne dzieło artystyczne! Mowa o Adoracji Mistycznego Baranka, czyli tzw. Ołtarz Gandawski autorstwa braci van Eycków.

Co warto zobaczyć w Gandawie? Graffiti Street!

Jeśli lubicie sztukę współczesną i graffiti, to koniecznie przespacerujcie się wąska uliczką oznaczoną na mapie jako Graffiti Street.

Co warto zobaczyć w Gandawie? Opactwo św. Piotra (Sint-Pietersabdij)

Opactwo św. Piotra zostało założone już w VII wieku przez wspomnianego na początku wpisu Amanda. Opactwo można zwiedzać, a także zobaczyć przylegające do niego ogrody w tym mini winnice. Nie polecam jednak wchodzić do środka, bo nie ma tam nic ciekawego. Niestety nie udało nam się zajrzeć do przylegającego kościoła (wstęp darmowy), gdyż zamknęli nam go dosłownie przed nosem.

Co warto zobaczyć w Gandawie? Muzeum Sztuk Pięknych!

Nie jestem jakąś wielką fanką malarstwa, ale uważam, że jest kilka dzieł, które człowiek powinien zobaczyć w swoim życiu. Nie jestem pewna czy są takie obrazy w Muzeum Sztuk Pięknych w Gandawie, aczkolwiek sporo obrazów przykuło naszą uwagę. 

W gandawskim muzeum znajdziemy dzieła sztuki nowoczesnej i dawnej, a wśród nich artystów tj. Hieronim Bosch, Peter Paul Rubens czy James Ensor.

Moim ulubionym obrazem zostały Pola Tulipanów!

Mimo to cena za bilet – 15€ – jest moim zdaniem mocno wygórowana. My do muzeum weszliśmy w ramach CityCard Gent.

Gdzie zjeść w Gandawie?

Frituur Tartaar

To miejsce, w którym zjecie ogromne porcje belgijskich frytek. Trochę taki belgijski fast food, w którym można też zamówić rożnego rodzaju mięso. Niezbyt zdrowe jedzenie, ale belgijskich frytek trzeba choć raz w życiu spróbować! 

Le Bal Infernal

Tak naprawdę to to w tej kawiarni nie można nic zjeść, ale polecam Wam ją ze względu na super wystrój! Znajduje się tutaj ogromny regał z książkami, z którymi można zrobić mega klimatyczne zdjęcia.

Chocolaterie

Być w Belgii i nie kupić choć jednej belgijskiej pralinki? Brzmi jak poważny grzech! Choć wszystkich sklepów z czekoladą nie odeszłam, to postanowiłam zaufać internautom i wybrałam sklep z największą ilością dobrych opinii. A był nim sklep Van Hoorebeke. Kupiłam w nim ok. 100g pralinek za które zapłaciłam 8€ (7-8€ to przeciętna cena za 100g). Pralinki były niezłe, ale „tyłka mi nie urwały”. Zdecydowanie bardziej podeszły mi pralinki z Brugii, także polecam ulokować więcej kapitału właśnie w Brugii!

I to już wszystko co przygotowałam!

Pozostałe wpisy z tej wycieczki 

• Antwerpia 
• Brugia

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na Facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje!  <3

Dziękuję, że jesteś! Twoja kawa pobudza mnie do działania i pomaga w prowadzeniu bloga! Moje teksty o podróżach po Niemczech to nierzadko jedyne wpisy po Polsku w Internecie. Jeśli chcesz poznać prawdziwe perełki i wspierać język polski w niemieckiej turystyce, to dobrze trafiłeś! Pomóż mi opisać Niemcy i świat po Polsku!