Co warto zobaczyć w Innsbrucku?

Stolica najważniejszego regionu turystycznego w Austrii!

Innabruck to miasto, do którego ciągnęło mnie od dawna! Prześladuje mnie za każdym razem gdy jestem w Monachium, bo moja Babcia mieszka w pobliżu stacji Innsbrucker Ring. Będąc u niej ostatnio obrałam Innsbruck za nasz główny cel! Choć dzień naszej wycieczki zbiegł się z zamknięciem autostrady z powodu wypadku pociągu w Ga-Pa i wyjazdem setki tysięcy Niemców do Włoch, to po prawie 3 godzinach udało nam się w końcu dotrzeć do stolicy Tyrolu. Na jednym z blogów przeczytałam, że to miasto sportu i jest wielce prawdopodobne, że podczas pobytu traficie na jakieś zawody. Kiedy zobaczyłam, że w centrum miasta odbywa się jakiś międzynarodowy turniej siatkówki plażowej, to prawie pękłam ze śmiechu! Ciekawe na jakie zawody Wy traficie? Dajcie znać, a tymczasem ja zapraszam Was na wpis – co warto zobaczyć w Innsbrucku!

Miasto imprez sportowych

Zanim jednak opowiem Wam o zabytkach w mieście, to chciałam jeszcze wspomnieć o kilku ważnych wydarzeniach sportowych jakie mają tu miejsce. 

Przede wszystkim warto wspomnieć, że aż dwa razy organizowano tu Zimowe Igrzyska Olimpijskie (1963 i 1976). 

Obecnie Innsbruck kojarzony jest przede wszystkim przez fanów Skoków Narciarskich, bo rozgrywa się tutaj jeden z konkursów Turnieju Czterech Skoczni. Choć pod samą skocznią nie byliśmy, to widać ją z miasta (choćby w pobliżu łuku triumfalnego).

Choć Innsbruck otoczony jest przepięknymi Alpami, to jak pokazał nasz przypadek, latem nie ma problemu ze zorganizowaniem sportów, które mogłoby się nam kojarzyć z morzem i plażami. Siatkówka plażowa w centrum miasta, to coś co nikogo tutaj już nie dziwi.

Gdzie zaparkowaliśmy?

Na Markthallengarage – tuż przy samiutkim centrum.

Gdzie zjeść – Magic Kebab

Ze względu na utrudniony dojazd, do Innsbrucka przyjechaliśmy trochę późno, więc zanim ruszyliśmy na podbój miasta, zrobiliśmy krótki przystanek w Magic Kebab. Jest miejsce z polecenia i my także możemy je polecić. Pizza, kebab i wiele innych szybkich, ale przede wszystkim naprawdę smacznych dań!

Co warto zobaczyć w Innsbrucku? Kolorowe Domki i rzeka Inn.

Zanim jeszcze doszliśmy na obiad, zrobiliśmy krótki postój przy rzece, bo to właśnie stąd pochodzi najbardziej pocztówkowa panorama Innsbrucka. Przy rzece Inn znajdują się kolorowe domki na tle majestatycznych Alp. Szukajcie tego widoku w pobliżu Marktplatz.

Co warto zobaczyć w Innsbrucku? Herzog Friedrich Strasse!

Herzog Friedrich Strasse to miejsce, z którego rozpoczynamy naszą wycieczkę po centrum Innsbrucka. Obejście miasta wraz z robieniem zdjęć zajmie Wam około 2-3 godzin. Jeśli planujecie wejście/a do muzeum/zamku lub inne atrakcje to wtedy czas się wydłuży.

Wróćmy jednak na ulice, od której zaczęliśmy naszą przygodę z miastem. Już sama w sobie jest sporą atrakcją, ze względu na przepiękne kamienice. Szczególnie warto zwrócić uwagę na dwie z nich:

• Ottoburg – podarowana przez przez ówczesnego cesarza Maksymiliana I swojej… ulubionej opiekunce do dzieci. Kamienica pochodzi z XIII wieku i uważana jest za jeden z najstarszych budynków w mieście. 

• Helblinghaus – XVIII wieczna bogato zdobiona barokowa kamienica, która była domem mieszczańskim. 

• Złoty Dach – No dobrze, skoro na horyzoncie mamy już Helblinghaus, to znaczy, że tuż obok znajduje się jedno z najsłynniejszch miejsc w Innsbrucku – Balkon ze złotym dachem! Został on dobudowany w XVI wieku budynku będącego niegdyś rezydencją jednego z władców Tyrolu – Fryderyka IV Habsburga. Na złote cudo składa się aż 2657 płytek, które oślepiają wręcz przy słonecznej pogodzie. Nie jest to miejsce, które zapiera dech w piersiach, ale na pewno jest to ciekawa i oryginalna budowla!

• Wieża miejska – Obok Złotego Dachu uwagę przykuwa wysoka na 56 metrów Wieża Miejska. Jeśli chcecie zobaczyć centrum Innsbrucka z góry, to wystarczy wdrapać się na jej szczyt i pokonać około 133 schodów. 

Co warto zobaczyć w Innsbrucku? Maria-Theriesen-Str

Przedłużeniem Herzog Friedrich Str jest Maria Theriesen Str, którą można dojść aż do łuku triumfalnego. Po drodze jednak czeka na Was mnóstwo ciekawej architektury…

oraz miejsca takie jak:

• Plac Centralny – z kolumną św. Anny (Annasäule) z 1706 roku

• Łuk triumfalny – wybudowany w XVIII wieku z okazji ślubu jednego z synów cesarzowej Marii Teresy

Warto też wspomnieć, że przy Placu Centralnym, w Rathaus Gelerie na 7 piętrze znajduje się bardzo oryginalna przeszklona kawiarnia „Restaurant 360°”. Warto zajrzeć.

Co warto zobaczyć w Innsbrucku? Katedrę Św. Jakuba

Po dotarciu pod Łuk Triumfalny zawracamy w stronę centrum Innsbrucka. Naszym celem jest Katedra św. Jakuba, do której docieramy po kilkunastominutowym spacerze.

Katedra jest jednym z najpiękniejszych osiągnięć architektury późnobarokowej w budownictwie sakralnym. Została wzniesiona w latach 1717-1724 na miejscu innej starszej świątyni. W katedrze tej można zobaczyć również: grób arcyksięcia Maksymiliana III Habsburga.

Niestety podczas naszego pobytu katedra była zamknięta ze względu na trwający remont. 

Co warto zobaczyć w Innsbrucku? Hofburg

Dawny pałac Habsburgów w Innsbrucku uważany za jeden z trzech najważniejszych budynków kulturalnych w kraju, wraz z pałacem Hofburg i pałacem Schönbrunn w Wiedniu. Pierwotny pałac Hofburg został zbudowany za arcyksięcia Zygmunta około 1460 roku. Struktura ta obejmowała fragmenty średniowiecznych fortyfikacji, które biegły wzdłuż wschodnich murów miejskich. Rozkwit Pałacu przypada na czasy Cesarzowej Marii Teresy, która pod koniec XVIII wieku dokonała modernizacji pałacu. W trakcie zwiedzania można więc podziwiać Komnaty i obrazy Habsburgów. Aktualne ceny i godziny otwarcia można sprawdzić tutaj.

Co warto zobaczyć w okolicy Innsbrucka? Muzeum Swarovskiego!

Innsbruck nie był naszym jedynym celem tego dnia! Po zobaczeniu miasta ruszyliśmy do oddalonego około 20 minut jazdy samochodem Wattens, w którym znajduje Świat Kryształów – Swarovski Kristalwellten! Multimedialny artysta austriacki André Heller stworzył tu krainę fantazji już w 1995 roku. Muzeum przeszło modernizacje w 2015 roku, a dodatkowo powstał Park będący rezerwatem kryształowej przyrody!

W środku wszystko lśni, większość sal jest ciemna by w pełni można było wyeksponować mieniące się przedmioty. Od biżuterii, przez ubrania aż po najróżniejsze kryształowe twory czy inne instalacje! Jest także sala, w której panuje temperatura poniżej zera i pada śnieg. Jeśli jesteś sroką, to na pewno będziesz zachwycona!

Na końcu muzeum znajduje się ogromny sklep Swarovskiego, ale niestety ceny są porażające. Mimo to jestem z siebie dumna, że wyszłam z pustymi rękoma!

Ciężko mi powiedzieć jak bardzo muzeum bywa zatłoczone, ale my przyjechaliśmy na 1,5 godziny przed zamknięciem (około 17) i było naprawdę pusto! Patrząc jednak na ogromny parking (darmowy) jaki się tam znajduje, śmiem twierdzić, że bywa ciężko. Dlatego popołudniowe godziny to dobry czas na zwiedzanie. Można też dojechać autobusem miejskim z Innsbrucka.

Wejście w 2022 roku kosztowało mnie 19€.

Podsumowując…

To już wszystko co dla Was przygotowałam! Innsbruck to naprawdę fajne miasto i jeśli stanie kiedyś na Waszej drodze, to koniecznie dajcie mu szanse. Nie zapomnijcie też o Muzeum Swarovskiego!

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na Facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje!  <3

Dziękuję, że jesteś! Twoja kawa pobudza mnie do działania i pomaga w prowadzeniu bloga! Moje teksty o podróżach po Niemczech to nierzadko jedyne wpisy po Polsku w Internecie. Jeśli chcesz poznać prawdziwe perełki i wspierać język polski w niemieckiej turystyce, to dobrze trafiłeś! Pomóż mi opisać Niemcy i świat po Polsku!