Podróż marzeń
Nie wiem kiedy pierwszy raz usłyszałam o Kapadocji, ale wystarczyło mi jedno zdjęcie o Wschodzie Słońca z balonami, żeby się zakochać. Do tego stopnia, że było to jedno z miejsc, o których od dawna marzyłam! Przeprowadzka do Niemiec ułatwiła mi tę sprawę, bo z wielu niemieckich miast można dolecieć do Keyseri bez przesiadek. W tym także z Frankfurtu. Mając takie udogodnienia, wybrałam ostatni weekend maja, który w Niemczech można nazwać majówką (Wniebowstąpienie Chrystusa) dzięki czemu przy 5 dniach podróży wzięłam tylko 2 dni urlopu. Spełniłam swoje wielkie marzenie, do którego stałe wracam we wspomnieniach. Kapadocja to jedna z najcudowniejszych podróży jakie zrealizowałam .Jeśli chcesz by Twoja była równie udana, to w tym wpisie dowiesz się, co warto zobaczyć w Kapadocji oprócz słynnych balonów!
Jak podróżować po Kapadocji?
Do wszystkich miejsc, które tutaj opisałam dojechaliśmy samochodem który wynajęliśmy na lotnisku w Keyseri za 110€ na 4 dni. W tej części Turcji podróż samochodem była naprawdę przyjemna, nie było dużego ruchu i niemal wszędzie można było zaparkować auto za darmo. Nie licząc w Göreme, w którym już pojawiły się pierwsze opłaty za parkowanie i to naprawdę spore! Zapomnijcie w tym miejscu o parkingu dla klientów restauracji. Każde miejsce kosztuje.
Spis treści
Kapadocja – Gdzie się warto zatrzymać? W jaskiniowym hotelu!
Hotel to coś na czym zawsze staramy się oszczędzić trochę pieniędzy. Raczej unikamy luksusowych miejscówek, bo przy takiej ilości podróży po prostu nas na nie nie stać. W przypadku Kapadocji było inaczej. Tutaj hotel miał dla nas istotne znaczenie, bo był niejako atrakcją samą w sobie. Niektórzy mieszkańcy Kapadocji i okolicznych terenów nadal żyją w wykutych w jaskiniach domach dlatego i my chcieliśmy zaznać takiego klimatu.
W Kapadocji jest mnóstwo jaskiniowych hoteli, które potrafią zawrócić w głowie ze względu na niesamowite i oryginalne wnętrza, ale też wysokie ceny. Oczywiście wszystko zależy od sezonu, bo wczesną wiosną, jesienią i zimą można znaleźć naprawdę atrakcyjne oferty.
Końcówka maja to okres przejściowy. Chciałam zamówić hotel z polecenia, ale dziewczyna która była tam pod koniec kwietnia płaciła wówczas 200 zł taniej za nocleg. Niestety cena tej miejscówki przekraczała mój budżet (nie pamiętam nazwy tego hotelu).
W końcu po długich poszukiwaniach znalazłam Seki Cave Hotel w miejscowości Cavusin. To mała wioska tuż przy słynnym Göreme. 4 dni ze śniadaniem dla dwóch osób w pokoju z podwyższonym standardem kosztowały nas 302€. Byliśmy bardzo zadowoleni z naszego wyboru. Przede wszystkim hotel miał bardzo wysoki standard i mogę śmiało napisać, że był to jeden z najlepszych hoteli w jakim nocowałam. Śniadania były wyborne i niezwykle urozmaicone. Do tego był przygotowany taras, z którego można podziwiać balony. Za dodatkową opłatą (45€) można też zamówić jacuzzi na dachu do podziwiania balonów o wschodzie słońca.
Gdyby jednak hotel Wam nie odpowiadał, to tutaj znajdziecie sporo inspiracji na inne jaskiniowe hotele.
Kapadocja – Co warto zobaczyć? Balony o Wschodzie Słońca!
Balony w Kapadocji to obowiązkowy punkt wycieczki! To właśnie one nadają magii temu miejscu! I nie mam tu na myśli, że koniecznie musicie polecieć balonem, choć w moim przypadku było to spełnienie marzeń. Wystarczy, że choć raz wstaniecie o świcie i zobaczycie ok. 160 balonów na niebie! To jest naprawdę magia!
Regularne loty balonem zaczęto praktykować od lat 90-ych ubiegłego wieku. Balony latają przez cały rok, choć może się zdarzyć, że przez kilka dni pogoda skutecznie pokrzyżuje im plany. W Internecie pełno jest relacji, że niektórzy podczas 3-dniowego pobytu nie zobaczyli ani jednego balona ze względu na zbyt silny wiatr.
Dlatego jeśli chcecie lecieć balonem, warto zrobić rezerwacje na początku pobytu, tak aby w razie niepogody można było przełożyć lot. Loty można zamówić bezpośrednio u danej firmy (jest ok. 27 firm obsługujących balony) lub poprzez hotel. My zamówiliśmy właśnie w hotelu za 190€ w 20 osobowym koszyku w firmie Turquaz. Można znaleźć tańsze oferty, nawet za 150€.
Jeśli zdecydujecie się na podziwianie balonów z ziemii, pamiętajcie że balony startują z różnych miejsc w zależności od kierunku wiatru. My podziwialiśmy balony za każdym razem z naszego hotelu.
Kapadocja – Co warto zobaczyć? Miejscowości:
Göreme
To chyba najpopularniejsza miejscowość w Kapadocji! Można powiedzieć, że to taka nieoficjalna stolica Krainy pięknych Koni! Co za tym idzie – jest tu też głośno i drogo, dlatego ja się cieszyłam, że stacjonowaliśmy w Cavusin. Polecam przespacerować się po miasteczku gdyż można tu znaleźć wiele uroczych zakamarków.
Wieczorem warto się wybrać na punkt widokowy oznaczonym na mapie jako Sunset View Point. Ostrzegam tylko, że idąc tu z poziomu miasta trzeba będzie uiścić niewielką opłatę. Czemu? Nie mam pojęcia. Po prostu pewna turecka rodzina stwierdziła, że tak będzie zarabiała na życie pobierając pieniądze od turystów przechodzących tą ulicą. Chyba nic mnie tak nie obrzydziło w Kapadocji.
Jeśli chcecie przywieźć fajną pamiątkę z Kapadocji w postaci nietuzinkowych zdjęć, to polecam sesje zdjęciową w przepięknym sklepie dywanowym Galerie Ikman. Istnieje możliwość sesji zdjęciowej z drona za 50€ dla pary i 35€ dla jednej osoby. Jeśli chcecie dodatkowo zapłacić za możliwość zrobienia zdjęć w sklepie trzeba zapłacić 20€.
Uchisar
Zamek
Z tych wszystkich miasteczek zdecydowanie najbardziej podobał mi się właśnie Uchisar! Miasteczko zlokalizowane ok. 4 km na południe od Göreme, ale widziane jest nawet z odległości kilkudziecięciu kilometrów! Wszystko za sprawą znajdującego się tutaj zamku, który jest jednocześnie najwyższym punktem w Kapadocji. Kiedyś mieszkało w nim nawet 1000 osób, ale dziś służy wyłącznie w celach turystycznych. Jeśli zamierzacie wejść na zamek, to musicie zapłacić 60 TL (stan 2022). W środku zamku nic nie ma, największą atrakcją jest widok z zamku, ale nie jest to taki widok, który powaliłby na kolana. Zamek jest dość długo otwarty i można tu przyjść także na wschód jak i zachód słońca. Warto rozważyć te opcje, gdyż nie ma tu za wiele cienia, a słońce potrafi naprawdę mocno dopiec. Na szczycie trzeba natomiast uważać na niezabezpieczone dziury. Osobiście uważam, że zamek znacznie lepiej prezentuje się z poziomu miasta.
Bajkowe kominy
Na bajkowy wygląd miasta składają się także kominy, które są wynikiem działalności wulkanicznej. Powstały w ten sposób materiał jest łatwy w obróbce, dlatego kominy zaczęto wykorzystywać jako mieszkania. W Uchisar można ich zobaczyć sporo i wygląda na to, że większość z nich jest nadal zamieszkana!
Nie martwcie się natomiast wulkanami! To już przeszłość, dzięki której Kapadocja jest taka piękna! Ze szczytu zamku można dostrzec jak wiele stożków wulkanicznych znajduje się w pobliżu, ale największy wpływ miała tutaj działalność Erciyes Dağı! To wygasły wulkan znajdujący się zaledwie 25 km od Kayseri, ale jego piękno można nawet podziwiać z Kapadocji. To najwyższa góra Anatolii, której szczyt wznosi się na 3197 m n.p.m.
Ortahisar
Ortahisar to kolejna miejscowość, której nie tylko nazwa brzmi podobnie do Uchisar, bo nawet wygląda bardzo podobnie! Nad tutejszym miasteczkiem także góruje zamek, ale już darowaliśmy sobie wspinaczkę na samą górę.
Jest miejscowość szczególnie uwielbiana przez Instagramerów, bo w tutejszej knajpce zrobiono przepiękne instalacje, które napewno urozmaicą niejedne zdjęcie. Właściwie to powinnam użyć liczby mnogiej, bo w tym miejscu, obok siebie są aż 3 knajpki z instalacjami. Najlepsza to ETHEM USTANIN YERİ SEYİR TEPESİ, w której nawet obsługa potrafi robić perfekcyjne zdjęcia i filmiki na Media Społecznościowe! 😂 Jeśli też chcecie mieć takie fajne zdjęcia w tym miejscu, to zostawcie napiwek lub zamówcie jakąś herbatkę (5 TL). Polecam przyjść o zachodzie słońca!
Cavusin
Spokojna i malutka miejscowość, w której mieszkaliśmy. Jest tutaj skalne miasto, do którego rzadko zapuszczają się turyści. Jeśli lubicie takie kameralne miejscówki, to warto zajrzeć.
Ürgup
Miasteczko, w którym byliśmy tylko przejazdem. Nic nas tu nie zauroczyło, ale mimo wszystko postanowiłam chociaż wspomnieć o jego istnieniu.
Kapadocja – Co warto zobaczyć? Doliny:
Zanim pokaże Wam kolorowe Doliny Kapadocji, krótko wspomnę, że każda z nich oferuje przepiękne trasy trekkingowe. Nie wybrałam się na żadną, bo pod koniec maja zwiedzanie skalnych miast było uciążliwe, a co dopiero kilkugodzinna wędrówka po dolinach. Jeśli marzą Wam się takie przygody, wybierzcie chłodniejsze miesiące.
Red/Pink Valley
Jak już sama nazwa wskazuje, jest to piękna czerwono-różowa dolina, nad którą miałam szczęście lecieć balonem, ale też podziwiałam zachód słońca. Jest to szalenie popularna miejscówka na ten wieczorny spektakl, szczególnie w ramach wycieczek quadami. Nie uwierzycie ile było tu quadów o zachodzie. Ze 200 albo 300. Nie liczcie w tym miejscu na romantyzm. Tylko kurz i tłumy, ale też piękne widoki…
Imagination Valley
Tutaj także już sama nazwa zdradza czego można się spodziewać! Imagination Valley to dolina zaskakującycg formacji skalnych, które nie mają żadnych nazw. Każdy mówi co widzi używając wyobraźni! Ja znalazłam np. wielbłąda!
Love Valley
Dolina miłości to tak naprawdę niewinna nazwa w porównaniu do tego co mówi się w kuluarach! Znajduje się tutaj spore nagromadzenie skał, które wszystkim przypominają wielkie przyrodzenia męskie. Żeby jednak nie było aż tak prostolinijne nazwano ją Doliną Miłości! 🙂 To najpopularniejsza z dolin, choć wcale nie należy do moich ulubionych. Zdecydowanie najbardziej zatłoczona i co najgorsze – tutaj chcą żeby im zapłacić za przejazd! Ale tylko od strony północnej, bo my przyjechaliśmy z wysokości Uchisar znacznie dłuższą drogą, ale przynajmniej za darmo. Na miejscu jest sporo knajpek z instagramowymi instalacjami.
Pigeon Valley
Dolina Gołębi to 6 km wąwóz łączący Uchisar i Göreme. Jej nazwa pochodzi od wyrzeźbionych w skał jaskiniach przeznaczonych dla gołębi. Choć można je znaleźć na terenie całej Kapadocji, to w tej dolinie powstało ich najwięcej! Stąd jej nazwa.
Pasaba Valley
Kolejna dolina z męskimi przyrodzeniami, ale można tutaj znaleźć też inne ciekawe formacje skalne! To jedyna płatna dolina, do której wstęp kosztuje 25 TL. Obowiązuje tu karta muzealna, którą warto zakupić jeśli planujecie wejścia do wszystkich wspomnianych tutaj miejsc (głównie skalne miasta poniżej).
Kapadocja – Co warto zobaczyć? Miasta Skalne:
Göreme Open Air Museum
Najpopularniejsze i najbardziej zatłoczone skalne miasto w Kapadocji. Być może dlatego, że znajdują się tu najważniejsze bizantyjskie kościoły jaskiniowe na świecie, w których prowadzono życie monastyczne.
Podróżni mogą zobaczyć najlepiej zachowane bizantyjskie malowidła ścienne i freski jaskiniowe od okresu ikonoklastycznego do końca epoki seldżuckiej, wraz z ikonami ze scenami ze Starego i Nowego Testamentu oraz portretami ojców kościoła i świętymi.
Po przybyciu Ottomanów, wiele malowideł zostało celowo zniszczonych co na pewno zauważycie podczas wizyty (wydrapane twarze). Być może dlatego nie można robić zdjęć w jaskiniach i kościołach, w których znajdują się freski. Co ciekawe, na anglojęzycznych stronach tureckich można przeczytać, że miejsca te zostały zniszczone, bo nie znano ich wartości historycznej…
Podczas mojego pobytu wstęp do muzeum kosztował 125 TL. Ważna jest karta muzealna, w którą warto się zaopatrzyć jeśli planujecie wejść do innych miejsc. Na zwiedzanie trzeba przeznaczyć około 2-3 godzin. Dodatkowo płatne jest wejście do Czarnego Kościoła. Czy warto? Można pominąć. Obok muzeum jest kościół z pięknymi freskami, który można zobaczyć za darmo.
Zelve Museum
Alternatywą dla Göreme Open Air Museum może być Zelve! To pozostałości kompleksu klasztornego, które były zamieszkane aż do 1952 roku! Później mieszkańcy przenieśli się do miasta obok nazwanego New Zelve. Wnętrza tutejszych jaskiń są puste, ale ich formy zachwyciły mnie zdecydowanie bardziej niż Göreme.
Wejście kosztuje 25 TL + opłata za parking. Polecam przyjść w godzinach popołudniowych kiedy jest więcej cienia!
Acik Saray
Jeśli lubicie ukryte miejsca, które znają tylko lokalsi 😉, to koniecznie musicie się wybrać do Acik Saray! Nie dotarli tu żądni pieniędzy Turcy, więc wstęp jest za darmo! Ta bizantyjska osada znajduje się około 30 minut od Göreme, ale uważam, że warto się tutaj pofatygować! Można tu zobaczyć aż 9 dziedzińców i 15 jaskiniowych kościołów! Miejsce potrafi rozbudzić wyobraźnie i można się poczuć jak Indiana Jones! Koniecznie trzeba zobaczyć portal znajdujący się tuż przy wejściu do muzeum oraz „grzybka” – przepiękną formacje skalną, która jest nieco oddalona od wejścia i ukryta pomiędzy drzewami. Żeby do niej dojść potrzeba około 20 minut. Teoretycznie jest ona zaznaczona na mapie, ale można się łatwo zgubić. Polecam iść dokładnie po ścieżce, która w pewnym momencie skręci w prawo. Potem trzymać się lewej strony, przejść przez polane i delikatnie podejść do góry. Można pobawić się w odkrywcę!
Kapadocja – Co warto zobaczyć? Miasta podziemne:
Derinkiyu
Skały tufowe nie tylko były rzeźbione na powierzchni, ale też i pod nią! W pobliżu Kapadocji można znaleźć sporo podziemnych miast, a niektóre być może nigdy nie zostaną nawet odkryte. Co skłoniło ludzi do zejścia pod ziemie? Trudno powiedzieć. Istnieje wiele teorii na temat miast podziemnych w Kapadocji w tym także te związane ze Starożytnymi Kosmitami!
To co jednak jest pewne, to to, że w Derinkuyu znajduje się największe miasto podziemne na świecie. Choć nie wszyscy się z tym zgodzą, bo na terenie samej Kapadocji mogą być jeszcze większe kompleksy.
Obecnie dla turystów dostępnych jest 8 poziomów kompleksu. Ostatni z nich znajduje się, aż 85 metrów pod ziemią (dla porównania pierwszy poziom kopalni w Wieliczce mieści się na głębokości 65 metrów). Co więcej, archeolodzy twierdzą, że w chwili swojej świetności Derinkuyu mogło posiadać nawet od 18 do 20 podziemnych pięter, które przez wieki uległy jednak zawaleniu.
Zwiedzanie Derinkuyu nie należy jednak do ekscytujących przeżyć, no chyba że lubicie się przeciskać zgarbieni przez wąskie tunele. Nie ma tu rozległych sal czy ciekawych fresków, po prostu trzeba docenić surowy kunszt inżynierów.
Wejście kosztowało 60 TL
Co warto spróbować w Kapadocji?
- Pottery Kebab – chyba najpopularniejsze danie zamawiane przez turystów ze względu na formę podania! Kelner przynosi płonącą ceramikę, która po wypaleniu się gaśnie. Następnie rozłupuje się ją delikatnie młotkiem i wypływa z niej gulasik z wybranym przez Was mięsem lub w wersji wegetariańskiej. Ja jadłam w Old Cappadocia za 140 TL, ale w mniej turystycznych miejscach można zjeść za 80 TL!
- Tureckie Ravioli – bardzo ciekawe i oryginalne danie, które nie smakuje jak klasyczne Ravioli! 🙂 Jadłam za 50 TL Cafe Smoke w Cavusin
- Pida – turecka wersja włoskiej pizzy w charakterystycznym kształcie łódki. Wypełnienie? Takie jak sobie wybierzecie! Jadłam w Firin Express w Uchisar za jakieś śmieszne pieniądze!
- Kebab – w najróżniejszej postaci. Tutaj wersja gulaszowa też z Firin Express!
- Kawa i Herbata – być w Turcji i nie spróbować tutejsze kawy i herbaty? Toż to grzech!
- Cafe Old Turkish House – a na koniec chciałam Wam polecić najfajniejszą, najsmaczniejszą i najlepszą restauracje w jakiej byliśmy! Mieliśmy ją pod nosem w Cavusin i ogromnie żałowaliśmy, że przyszliśmy tutaj ostatniego wieczoru! Jest to lokal zamieszkany od ponad 200 lat, w którym rodzina prowadzi restauracje! Swoim gościom udostępnia różne sale, udekorowane w tradycyjny turecki sposób. Przepyszne jedzenie i genialna fajka wodna, a do tego wszystko w rozsądnej cenie! Polecamy z całego serducha to miejsce!
I w ten sposób dotarliśmy do końca! Mam nadzieję, że podobał Wam się wpis i ułatwi Wam on przygotowanie wymarzonego wyjazdu do Krainy Pięknych Koni – Kapadocji!
Pozostałe wpisy z Kapadocji:
Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na Facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje! <3
Dziękuję, że jesteś! Twoja kawa pobudza mnie do działania i pomaga w prowadzeniu bloga! Moje teksty o podróżach po Niemczech to nierzadko jedyne wpisy po Polsku w Internecie. Jeśli chcesz poznać prawdziwe perełki i wspierać język polski w niemieckiej turystyce, to dobrze trafiłeś! Pomóż mi opisać Niemcy i świat po Polsku!
18 komentarzy
Nie byłam jeszcze w Kapadocji, nad czym mega ubolewam, ale przynajmniej mam po co wracać do Turcji! Żartuję, tych powodów mam tak dużo, że boję się, że znow tam polecimy 😀
Lećcie i nie miejcie sobie tego za złe! Turcja to piękny kraj, a wszystko co poza Riwierą Turecką (No może rzeczywiście oprócz Kapadocji) wydaje się mocno niedocenione! 😊
Też jestem zakochana w tym rejonie i chciałabym go kiedyś pozwiedzać!
Z całego serducha polecam! Cudne miejsce pod każdym względem 😍
Kapadocja to moje marzenie od kilku lat, mam nadzieję że wreszcie uda mi się tam pojechać. 🙂
Niech się spełni! 😍😍
W Kapadocji byłam 7 lat temu podczas podróży poślubnej i do tej pory na blogu nie doczekała się ona wpisów 😉
Super pomysł na taki wyjazd! ❤️
Wspaniała relacja. Nigdy wcześniej nie myślałam o wyjeździe do Kapadocji. Wasza relacja to znak, że trzeba jechać. To chyba znak, że trzeba odbyć tę podróż. Zaczęłam czytać na początku lipca i zaraz mi się ukazała. 😉
Czy początek listopada będzie bardzo złym terminem?
Hej Monika! Dzięki wielkie! Nie ma złego momentu na Kapadocję! Musisz się tylko liczyć z tym, że w listopadzie może być zimno i trzeba zabrać cieplejsze rzeczy! 😊
Temperatura otoczenia mnie nie odstrasza. Tylko czy w tym terminie (listopad) loty balonem się odbywają?
Moniko, a przeczytałaś dokładnie mój wpis? 🙂 W akapicie o locie balonem jest napisane, że balony latają cały rok. Dodatkowo mnóstwo info znajdziesz tutaj https://womenofpoland.pl/2022/07/lot-balonem-w-kapadocji-wszystko-co-musisz-wiedziec/
Umknęła mi ta informacja. Genialnie wszystko opisujesz. Dziękuję
Dzięki! ❤️
Kapadocja jest przepiękna, nie miałam jednak okazji spać w takim skalnym hotelu, ale prezentuje się cudownie! <3
Hej! No właśnie mi bardzo zależało na noclegu w fajnym miejscu, a przy tym też nie chciałam zrujnować doszczętnie budżetu, dlatego wybór padł właśnie na ten hotel i dzięki temu mój wyjazd w każdym calu był idealny! Taki jak sobie wymarzyłam ❤️
Dzięki za ten wpis, bardzo wyczerpujący i przekonał mnie, że też tam muszę być. Piękne zdjęcia
Hej Ewa, super bardzo się cieszę 🙂