Wakacje w mieście
Latem piękna pogoda w Monachium aż prosi się o wypad nad wodę. Na szczęście mieszkańcy stolicy Bawarii nie mają powodów do narzekań w tym względzie. W ich regionie znajduje się ponad 200 jezior, w tym kilka na wyciągnięcie ręki z Monachium. Jednym z nich jest właśnie Starnberger See. To jedno z największych jezior w Bawarii i tym samym najgłębsze w regionie. Oddalone zaledwie 25 km od centrum Monachium jest częstym celem podróży mieszkańców miasta. Przyciąga ich tutaj nie tylko atrakcyjnie zagospodarowany teren, ale także wspaniałe okoliczności przyrody. Przy dobrej pogodzie roztacza się stąd wspaniała panorama Alp, można też wypocząć na niewielkiej plaży, a nawet popłynąć w rejs statkiem. Jezioro jest tak duże, że starczy tutaj miejsca dla każdego. Chodźcie, opowiem Wam o tym pięknym miejscu i pokaże gdzie warto wybrać się na spacer!
Jak dojechać nad Starnberg?
Nad Starnbergiem bywałam już wielokrotnie dzięki dobremu połączeniu z Monachium. Z centrum miasta można tu dojechać S-bahnem 6. Przystanki, które nas interesują to Starnberg, Possenhofen, Feldafing i Tutzing. Jednocześnie są to najpopularniejsze miejsca nad jeziorem, więc w sezonie może być tu naprawdę tłoczno. Warto jednak zauważyć, że najtańszy będzie dojazd do Starnbergu, a nieco droższy do pozostałych trzech miejscowości, które znajdują się już w innej strefie. Warto jednak dopłacić więcej i pojechać za Starnberg, a dokładniej do Possenhofen i Feldafing. Przed wyjazdem polecam sprawdzić sobie mapkę S-bahnów. Jest o tyle fajna, że pokazuje dokładne położenie S-bahnu na bieżąco. Warto też dodać, że S-bahny jeżdżą co 20 minut w godzinach szczytu, ale bywają też przerwy 40 minutowe w przypadku dalszych przystanków. Polecam więc sprawdzić rozkład jazdy. Dobrym pomysłem może być też wyjazd samochodem. Jest sporo darmowych parkingów, choć warto zaznaczyć, że w sezonie może być problem ze znalezieniem miejsca. Zimą jest raczej bezproblemowo.
Starnberg – pałac Possenhofen
Jeśli jedziecie samochodem, to polecam zatrzymać się na parkingu Possenhofen Paradies Parkplatz. Stąd jest około 20 minut piechotą do pałacu. Warto pokonać ten odcinek pieszo, podziwiając przy okazji piękną panoramę jeziora. Po drodze miniemy 4 kładki wchodzące w głąb jeziora, na których można złapać kilka ciekawych ujęć.
Najciekawszą atrakcją w tym miejscu jest jednak niewielkich rozmiarów Pałac Possenhofen. Wybudował go w 1536 roku Jacob Rosenbusch na miejscu dawnego zamku, którego losy nie zostały jeszcze bliżej poznane. Najciekawsze czasy przypadają jednak w XIX wieku, kiedy to książę Maksymilian Bawarski przejął zamek w 1834 roku. To właśnie w nim swoje dzieciństwo spędziła księżniczka Elizabeth, znana jako Sisi! Spędziła tu sielankowe dzieciństwo przebywając na zamku w latach 1838-53. Mimo to, miejsce nie jest aż tak popularne jak mogłoby się to wydawać. Obecnie pałac jest w rękach prywatnych, więc można go podziwiać tylko zza ogrodzenia. Choć warto dodać, że wewnątrz murów znajduje się wystawa poświęcona Sisi i jej rodzicom. Więcej szczegółów można znaleźć tutaj.
Starnberg – Feldafing i Roseninsel
Obok Possenhofen znajduje się kolejna miejscowość godna uwagi – Feldafing. Można do niej dojść spacerkiem, ale my postanowiliśmy podjechać tu samochodem. Zostawiliśmy auto na jednym z darmowych parkingów i ruszyliśmy w stronę Roseninsel.
Roseninsel to chyba największa atrakcja Starnbergu. To jedyna wyspa na jeziorze zlokalizowana zaledwie 170 m od najbliższego brzegu. Badania archeologiczne wskazują, że była już zasiedlona nawet w 3700 r. p.n.e. i służyła jako miejsce kultu. W VII wieku ne na wyspie zbudowano romański kamienny kościół, którego tylko zachodnia ściana i fundamenty istnieją do dziś.
W 1850 roku wyspę zakupił ówczesny właściciel pałacu Possenhofen, książę Maksymilian Bawarski. Chciał stworzyć spokojną letnią rezydencję, więc poprosił dyrektora ogrodnictwa w Poczdamie Petera Josepha Lenne’a i inżyniera Franza Jakoba Kreutera o stworzenie pompejańsko-bawarskiego kasyna i parku z owalnym ogrodem różanym pośrodku.
Dziś kasyno i ogród różany są w dużej mierze wierne oryginałowi i otwierane są corocznie w okresie od maja do października. Urząd stanu Feldafing organizuje wesela w zabytkowych salach kasyna przy Roseninsel.
Na wyspę nie można zabierać psów i rowerów. Szczegóły dotyczące kursowania statku można znaleźć tutaj.
To już wszystko co dla Was przygotowałam, choć pewnie jeszcze nie raz zagoszczę nad Starnbergiem. Jak poznam inne miejscówki z okolicy, to na pewno dam Wam tutaj znać 🙂
Jeżeli lubisz podróżować po Niemczech tak jak my i chcesz być z nami na bieżąco, albo może chcesz pochwalić się swoimi odkryciami w tym pięknym kraju, to zapraszamy do grupy: Podróże po Niemczech
Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje! <3
Dziękuję, że jesteś! Twoja kawa pobudza mnie do działania i pomaga w prowadzeniu bloga! Moje teksty o podróżach po Niemczech to nierzadko jedyne wpisy po Polsku w Internecie. Jeśli chcesz poznać prawdziwe perełki i wspierać język polski w niemieckiej turystyce, to dobrze trafiłeś! Pomóż mi opisać Niemcy i świat po Polsku!
Brak komentarzy