Ruiny zamku w Eppstein!

Bo weekend to za mało!

Pewnego dnia po pracy, zamiast pójść do domu czy tam na zakupy, wybrałam się na wycieczkę. 😀 Mój trzy miesięczny pobyt we Frankfurcie powoli dobiegał końca, a ja jak na złość, co rusz odkrywałam jakieś tam nowe miejsca, które koniecznie musiałam zobaczyć! Niestety, weekendów było za mało, a moja desperacja sięgała tak daleko, że pewnego popołudnia wróciłam później niż zazwyczaj. Nawet pogoda zdawała mi się sprzyjać tej wyprawie, gdyż było ciepło i bez opadów! Eppstein znajduje się ok. 25 km od Frankfurtu nad Menem, co dawało mi realną szansę na zobaczenie tego miejsca po pracy i przed zachodem słońca. Jak sobie postanowiłam, tak zrobiłam!

Jak dojechać do Eppstein?

Najszybciej do Eppstein dostaniecie się z Frankfurtu, z którego dojeżdża S-bahn. Podróż trwa około 30 min, a rozkład możecie sprawdzić tutaj.

Co takiego jest w tym Eppstein, o którym pewnie mało kto słyszał? 😀

Jak to zazwyczaj bywa, na prawdziwe perełki trafia się przypadkiem, a w Niemczech Jest ich naprawdę sporo! Zwłaszcza jak się jest fanem zamków czy innych tego typu budowli. Moja historia jest taka, że jadąc pociągiem do Limburga, przejeżdżałam przez nieznaną mi wtedy miejscowość Eppstein. Z okna pociągu dostrzegłam majestatyczne ruiny starego, ale jakże potężnego zamku! Zdziwiłam się mocno, że nawet nie słyszałam o tym miejscu, a jest ono tak blisko Frankfurtu! Musiałam je więc zobaczyć z bliska, choćby nawet po pracy! A, że weekendu zabrakło, to pojechałam we wtorek! 😀

Burg Eppstein

Po przyjeździe do miasteczka, od razu skierowałam się w stronę zamku. Jak się domyślacie, nie było to zbyt skomplikowane przedsięwzięcie, gdyż zamek był widoczny niemal z każdego miejsca. Ponadto, miasteczko jest naprawdę niewielkie i liczy około 13 tys. mieszkańców.

Przed wejściem do zamku zjawiłam się krótko przed godziną 17:00. Choć teoretycznie zamek powinien być jeszcze otwarty, to nie było widać na nim żywej duszy. Nie zawiodłam się tym faktem jakoś szczególnie, choć nie ukrywam – miło byłoby wejść na teren ruin. Pozostało mi zatem podziwianie zamku z zewnątrz.

Zamek Eppstein nad starym miastem można uznać za dobrze zachowaną fortecę z XIV/XV wieku. To dawny symbol władzy Lordów Eppstein, którzy w XIII wieku jako arcybiskupi Moguncji współdecydowali o polityce imperialnej. W muzeum na zamku przedstawiona jest 1000-letnia historia tego ważnego zabytku kultury.

Warto też wspiąć się na pobliską górę, z której to roztacza się niesamowity widok na zamek. Dokładną lokalizacje znajdziecie na Google Maps! 🙂

Dla tych co szukają czegoś więcej!

To już wszystko co dla Was przygotowałam z Eppstein. Może liczyliście na coś więcej, ale tak naprawdę, to nie jest to jakieś miejsce, które KONIECZNIE trzeba zobaczyć. To bardziej jako taka ciekawostka, dla tych co mają więcej czasu w okolicach Frankfurtu i lubią stare (romantyczne) zamczyska. 🙂

Jeżeli lubisz podróżować po Niemczech tak jak my i chcesz być z nami na bieżąco, albo chcesz może pochwalić się swoimi odkryciami w tym pięknym kraju, to zapraszamy na grupę: Podróże po Niemczech 

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje!  <3