Schwäbisch Hall – miasteczko jak z obrazka

Obowiązkowy punkt w Badenii-Wirtembergii!

Schwäbisch Hall już od dawna przewijał się na mojej tapecie. Co jakiś czas atakowały mnie bajkowe kadry z tego niewielkiego miasteczka, a że oddalone jest tylko 2 godziny drogi ode mnie, to wiedziałam, iż w końcu się spotkamy. Tak też się stało pewnego czerwcowego weekendu. Czy Schwäbisch Hall jest tak samo piękny na żywo jak na zdjęciach? I skąd u licha wzięła się ta jego dziwna i niezbyt wpadająca w ucho nazwa? Dowiecie się z tego wpisu!

Jak dojechać do Schwäbisch Hall?

Do Schwäbisch Hall przyjechaliśmy samochodem, ale można tu też dojechać pociągiem z dużych miast. Np. ze Stuttgartu jedzie pociąg regionalny z jedną przesiadką w ok. 1,5 godziny.

Skąd wzięła się nazwa Schwäbisch Hall?

Przyznaje, że kiedy po raz pierwszy usłyszałam o tym miasteczku, to nie ukrywam, że zaintrygowała mnie jego nazwa. Głównie ze względu na fakt, że o ile pierwsza część nazwy nie stanowiła dla mnie tajemnicy, to o tyle druga brzmiała już bardziej tajemniczo. W pierwszych dokumentach z XI wieku miasto znane było tylko pod nazwą Hall, a jego nazwa od razu zdradzała z czego słynęło to miejsce. Otóż okazało się, że Hall to typowa nazwa dla miejsca, w którym produkuje się sól, a dokładniej – może się wywodzić od gotowania soli w warzelniach. Tak więc sól przyczyniła się do nadania częściowej nazwy miasta i ustanowienia go ważnym ośrodkiem polityczno-gospodarczym.

Do XV wieku miasto było znane pod nazwą Hall, ale w 1442 roku Rada zadecydowała o dodaniu nazwy Schwäbisch. W ten sposób miasto wyłączyło się spod jurysdykcji Würzburgdzkiej, z którym popadło w konflikt i znalazło się na terenach księstwa Szwabi.

Co ciekawe, w XIX wieku Schwäbisch oficjalnie zniknęło z nazwy miasta na ponad 100 lat gdy miasto znalazło się pod panowaniem Wirtembergii. Dopiero po I Wojnie Światowej powrócono do nazwy Schwäbisch Hall, która obowiązuje do dziś!

Co warto zobaczyć w Schwäbisch Hall?

Grasbödele

Grasbödele to niewielka wysepka na rzece Kocher, która przepływa przez miasto. Sąsiaduje ona z większą wysepką, które połączone są ze sobą i obydwoma brzegami mostami. Na samych wysepkach nie znajduje się raczej nic szczególnego, nie licząc najbardziej pocztówkowego widoku na miasto! To właśnie z tego miejsca ląduje większość zdjęć na Instagramie i trudno się temu dziwić. Przepiękne, stare domy tworzą tu malownicze widoki, a dzięki nim Schwäbisch Hall znalazło się na szlaku Muru Pruskiego – Deutsche Fachwerkstrasse. 

Kościół św. Michała i Rynek

Sercem miasta jest rynek z imponującym kościołem św. Michała i prowadzącymi do niego schodami.  Ewangelicki kościół może się pochwalić niemal tysiąc letnią historią -pierwsze wzmianki na jego temat pochodzą z XII wieku. Można wejść na wieże kościoła gdyby ktoś zapragnął podziwiać miasto z góry.

Na przeciwko kościoła znajduje się barokowy ratusz z początku XVIII wieku. Wiem, że średnio on tutaj pasuje, ale niestety pierwszy ratusz spłonął w pożarze miasta, stąd ten barokowy styl.

Na rynku zobaczymy też przepiękne kamienice, zarówno te w kratkę jak i bez.

Stare Miasto

Polecam przespacerować się po starym mieście, bez konkretnego planu czy zaglądania do mapy. Schwäbisch Hall jest malutki, więc na spokojnie nie trzeba zbytnio pilnować, w którą uliczkę skręcić. Zwiedzanie nie powinno Wam zająć więcej jak dwie godziny.

Klasztor Großcomburg

Nad miastem dumnie prezentuje się średniowieczne opactwo Großcomburg. Z centrum miasta można do niego dojść spacerkiem w godzinę, podjechać autobusem lub samochodem. Cały zewnętrzny teren można obejść samemu, natomiast zwiedzanie wnętrz odbywa się z przewodnikiem. Więcej na ten temat Wam nie powiem, bo my darowaliśmy sobie zwiedzanie klasztoru. Zostawiam jednak informacyjnie, gdyby ktoś miał ochotę się wybrać.

I to już wszystko co dla Was przygotowałam. Wiem, że niezbyt wiele, ale Schwäbisch Hall jest mały, więc nie da się o nim za dużo pisać – trzeba go po prostu zobaczyć!

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na Facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje!  <3

Jeżeli lubisz podróżować po Niemczech tak jak my i chcesz być z nami na bieżąco, albo może chcesz pochwalić się swoimi odkryciami w tym pięknym kraju, to zapraszamy do grupy: Podróże po Niemczech 

Dziękuję, że jesteś! Twoja kawa pobudza mnie do działania i pomaga w prowadzeniu bloga! Moje teksty o podróżach po Niemczech to nierzadko jedyne wpisy po Polsku w Internecie. Jeśli chcesz poznać prawdziwe perełki i wspierać język polski w niemieckiej turystyce, to dobrze trafiłeś! Pomóż mi opisać Niemcy i świat po Polsku!