Bawaria Europa Niemcy Niemcy Podróże

Norymberga w 1 dzień. Co warto zobaczyć?

24 października 2017
Norymberga na szybko!

Norymberga już od dawna była w moich planach podróżniczych. W końcu tyle razy byłam w tym Monachium, a ciągle nie mogłam się wybrać do oddalonej o zaledwie 156 km Norymbergi. Zimą 2016 roku w końcu się zdecydowałam. Pogoda może nie była najlepsza, ale przynajmniej nie padało, a temperatura nie dawała tak w kość. Jeżeli planujecie zwiedzić Norymbergę kompleksowo (czyli wejścia do muzeów, itp.) to 1 dzień może być niewystarczający. Jeżeli natomiast planujecie przejść się po zabytkowej części miasta (tak jak my) to wówczas Norymberga jest do ogarnięcia. Co warto zatem zobaczyć w tym pięknym mieście?

Norymberga – jak dojechać

U mnie sprawa była trochę prostsza, bo podróżowałam z Monachium. Przyjechałam pociągiem Deutsche Bahn razem z babcią na bilecie weekendowym. O rodzajach biletów i o tym jak tanio oraz komfortowo można podróżować po Niemczech możecie poczytać tutaj! 🙂

Alternatywą dla DB może być Flixbus. Polecam sprawdzić ceny szczególnie jeśli planujecie samotną podróż. Może wtedy się okazać, że wyjdzie taniej.

Z Polski do niedawna dojazd do Norymbergi był mocno ograniczony. Z przewoźników należy tu wymienić firmę Sindbad, za którą nie przepadam. Kilka razy spotkałam się z niemiłą obsługą, a podróż trwa milion lat. Poza tym, ceny też mocno wygórowane, więc z ich usług korzystałam tylko w ostateczności.

Na szczęście od tego roku pojawiły się BARDZO TANIE LOTY z Krakowa od Ryanaira! W końcu! Przyznam, że trochę długo to trwało, bo jakby na to nie patrzeć są to miasta partnerskie, których nie dzieli makabryczna odległość w postaci oceanu czy drugiego końca świata. 🙂 No, ale np. do Lipska, drugiego miasta partnerskiego Krakowa, w ogóle nie ma bezpośrednich połączeń…

Zwiedzanie, czas, start! – Fortyfikacje

Choć od bawarskiej stolicy miasto dzieli niewielka odległość, to jednak klimat Norymbergi jest zupełnie inny. W dawnej stolicy Frankonii można poczuć się jak w bajce. Wychodząc z dworca kolejowego na początku widzimy niczym niewyróżniające się miasto. Szeroka ulica, nowoczesne samochody – tylko te mury miejskie trochę nie pasują do tej nowoczesnej części. To pozostałość po dawnych fortyfikacjach.

Mury obronne

Na szczęście wejścia forsować nie trzeba. Wystarczy znaleźć jedną z otwartych bram i zanurzyć się do świata bajki. Lepiej tego opisać nie potrafię, ale tak to właśnie wygląda. W Monachium nie ma tylu pięknych i zabytkowych budynków co w Norymberdze. Dlatego fanom pruskich domów na pewno się tutaj spodoba! 🙂

Norymberska zabudowa

Elisabethkirche

Na początku udaje się w stronę monumentalnego kościoła św. Elżbiety. Jego kaplica była dedykowana Elżbiecie Węgierskiej już w XIII wieku! Po reformacji był to jedyny katolicki kościół w protestanckiej Norymberdze. W XVIII wieku ze względu na zły stan, postanowiono go zburzyć i wybudować od nowa. Wejście do kościoła jest darmowe, więc polecam wejść do środka i zobaczyć romańską kopułę także od wewnątrz! 🙂

Elisabethkirche

Elisabethkirche

Ehekarussell

To piękna fontanna, której główną atrakcją są bardzo ekspresyjne postacie. Zawsze gromadzi przy sobie tłumy ciekawskich oczu. Zdecydowanie zasługuje na to uznanie. Nawet moja babcia ożywiła się w końcu kiedy to zobaczyła. 😀 Fontannę wybudowano w XX wieku.

Ehekarussell

Weißgerbergasse

Będąc w Norymberdze koniecznie przespacerujcie się po tej właśnie ulicy. Norymberga w trakcie II WŚ bardzo ucierpiała podczas nalotów, jednak 20 domów z muru pruskiego na Weißgerbergasse zdołało przetrwać. Weißgerbergasse odzwierciedla zatem fragment zabytkowej Norymbergi. Nazwa alei pochodzi od białych tkaczy, którzy mieszkali tam w średniowieczu. Dziś znajdują się tu głównie puby, restauracje, sklepiki, itp.

Weißgerbergasse

Mała Wenecja

Stare miasto przecina niepozorna rzeka Pegnitz. Wybudowane tuż przy jej brzegu domki, a niektóre nawet stojące w rzece przywołują od razu na myśl Wenecję. Co prawda w trochę innym wydaniu i klimacie, ale nie da się zaprzeczyć pewnego podobieństwa. 🙂

Mała Wenecja

Mała Wenecja

Mała Wenecja

Mała Wenecja

Kościół św. Sebalda

Warto zaglądnąć też do kościoła św. Sebalda – patrona Norymbergi. Ten romańsko-gotycki kościół znany był już w XII wieku. Podczas II WŚ uległ poważnym zniszczeniom, ale jak widać, od lat 50-tych jest już odnowiony i nadal służy wiernym. Z tym, że od czasów reformacji kościół należy do gminy ewangelickiej. Wejście jest darmowe, więc zachęcam do zaglądnięcia.

Kościół św. Sebalda

Kościół św. Sebalda

Kościół św. Sebalda

Kościół św. Sebalda

Dom Albrechta Dürera

Norymberga to także miejsce zamieszkania jednego z najsłynniejszych drzeworytników w historii – Albrechta Dürera. Wierzę, że Ci którzy mieli rozszerzoną historię w liceum (tak jak ja) kojarzą tego Pana? 😉 W każdym razie w pięknym, pruskim domu reprezentującym średniowieczny styl Norymbergi znajduje się jego muzeum. Można w nim podziwiać prace Albrechta. Niestety, nie skusiłam się tego dnia na wejście, ale mam nadzieję, że jeszcze nadrobię! 🙂

Dom Albrechta Dürera

Zabytkowe Bunkry Sztuki

Norymberga to miasto, które naprawdę kocha ten pruski styl. 😀 Na przeciwko domu naszego drzeworytnika, znajdują się dwa zabytkowe bunkry sztuki. Nie byłoby w nich nic specjalnego, gdyby nie fakt, że jest to właśnie ta piękna pruska zabudowa! 🙂

Zabytkowe Bunkry Sztuki

Zabytkowe Bunkry Sztuki

Nürnberger Burg

Pod tą nazwą kryje się ważny punkt orientacyjny miasta, czyli Zamek. Wraz z murami miasta uważany jest za jedną z najbardziej potężnych średniowiecznych fortyfikacji w Europie. Pierwsze budynki w tym miejscu pojawiły się już około 1000 roku. Następnie, do 2 połowy XIII wieku zamek wielokrotnie rozbudowywano. Po Wojnie Trzydziestoletniej (w XVII wieku) zamek stracił na znaczeniu. W trakcie II WŚ zamek został niemal zrównany z ziemią, a jego odbudowa zajęła aż 30 lat!

Zamek

Zamek

Widoki z zamku

Widoki z zamku

Widoki z zamku

Frauenkirche

Czyli Kościół Najświętszej Marii Panny (eh, wolę niemiecką wersję). 😀 Gotycki kościół znajdujący się w centrum miasta ufundował w XIV wieku Karol IV Luksemburski. W efekcie prac, powstała niewielka budowla, będąca swego rodzaju kaplicą dworską. Na uwagę zasługuje złoty zegar, który pojawił się trochę później. Wejście jest darmowe, więc warto zajrzeć, choć muszę przyznać, że wnętrze nie jest tak imponujące jak można byłoby przypuszczać! 🙂

Na tym samym placu odbywają się jedne z najpiękniejszych targów Bożonarodzeniowych, więc jeśli ktoś z Krakowa, to można jeszcze w tym roku przedłużyć sobie świątecznie weekend!

Frauenkirche

Frauenkirche

Piękna Studnia

Na przeciwko katedry znajduje się Piękna Studnia (tak dokładnie brzmi jej nazwa z niemieckiego tłumaczenia). Jest to dawna studnia miejska wybudowana w XIV wieku. Niestety, podczas mojego pobytu była całkowicie zasłonięta – pech chciał, że remontowali ją akurat podczas mojej wizyty.

Piękna Studnia, Źródło: https://www.petraschuster.de/grafiken/nbg_schoener_brunnen_kl.jpg

Szpital Św. Ducha

To jeden z najpiękniejszych budynków jakie Norymberga może zaoferować! Znów przenosimy się na chwilę do Wenecji, która to od razu przypomina nam się podczas takich obrazków. Pięknie położony, zabytkowy budynek nad rzeką Pegnitz. Obecnie znajduje się tam restauracja, które serwuje głównie niemieckie potrawy.

Szpital Św. Ducha

Kościół Św. Lorenza (Wawrzyńca)

To już ostatnia świątynia podczas naszego zwiedzania. Jest ich dość sporo w centrum miasta i naprawdę wszystkie zasługują na co najmniej 5 minut uwagi. Tym razem mamy do czynienia z potężnym kościołem gotyckim, którego początki sięgają już XIII wieku. Ponownie zachęcam do wejścia, gdyż nie trzeba za nie płacić! 🙂

Szpital św. Ducha

Przepiękna, pobliska zabudowa!

Norymberga jest piękna! 🙂

Dzięki za uwagę, to już wszystko co przygotowałam z Norymbergi. Wybaczcie, te szare i ciemne zdjęcia. Mam nadzieję, że wkrótce zastąpię je bardziej wakacyjnymi! 🙂

Jeżeli lubisz podróżować po Niemczech tak jak my i chcesz być z nami na bieżąco, albo może chcesz pochwalić się swoimi odkryciami w tym pięknym kraju, to zapraszamy do grupy: Podróże po Niemczech 🙂

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje! 🙂 <3

2 komentarze

  • Odpowiedz Jakub 23 listopada 2018 at 22:54

    Super dzięki za wpis jutro wybieram się do Norymbergii, twój blog a także inne ułatwia zadanie
    Dzięki

    • Odpowiedz womenofpoland 23 listopada 2018 at 23:36

      Cześć Jakub! Super, bardzo się cieszę i już zazdroszczę wycieczki! Udanego pobytu! 😊

    Zostaw komentarz