Brandenburgia Europa Niemcy Podróże

Luksusowy Poczdam w 1 dzień dla każdego!

9 sierpnia 2017
Jak spędzić 1 dzień w Poczdamie?

Poczdam to niewielkie miasto pod Berlinem do którego można dojechać S-Bahnem, jest stolicą Brandenburgii oraz zajmuje ważne miejsce na mapie historycznej II Wojny Światowej.  Takie są podstawowe wiadomości turysty udającego się do Poczdamu. Nie ukrywam, że moja wiedza na temat miasta była równie kiepska, ale szybko nadrobiłam zaległości. Okazało się bowiem, że Poczdam to piękne miejsce! Położone nad jeziorami, które stanowią idealną alternatywę dla weekendu w mieście. Nic, tylko przyjeżdżać do Poczdamu i w nim mieszkać. 🙂 A do Berlina najwyżej na jakieś większe zakupy czy interesy. Niestety, jest dokładnie na odwrót. Większość przyjeżdża do Poczdamu przy okazji wizyty w Berlinie, pomimo że na Poczdam warto poświęcić więcej czasu. W Poczdamie byłam niestety tylko raz. Przyjechałam tutaj z Lipska, w którym spędzałam swojego drugiego Erasmusa. Szybko się jednak przekonałam, że Poczdam zasługuje na znacznie więcej uwagi. Dlatego pokaże Wam nie tylko to co widziałam, ale także to co chciałabym zobaczyć, gdybym przyjechała tu drugi raz! 🙂

Jak dojechać do Poczdamu?

Jest kilka możliwości:

  • Jeśli jedziecie z Berlina, to można albo S-bahnem lub Pociągiem Regio. Musicie sprawdzić, co dla Was będzie bardziej opłacalne.
  • Jeśli podróżujecie z innych miast, to dobrą opcją jest pociąg Regio.
  • No i można też autobusem, np. Flixbusem.
Stary Rynek

Wyruszamy z pod Dworca Głównego i kierujemy się w stronę najbliższej atrakcji, czyli na Stary Rynek. Znajduje się tutaj kilka obiektów godnych uwagi. Przede wszystkim stary ratusz, zbudowany w stylu gotyckim w XV wieku. Śnieżnobiały budynek to klasa sama w sobie! Obok niego stoi potężny kościół Ewangelicki. Typowa budowla wzorowana na greckim panteonie. Wyróżnia go zielona kopuła, która dumnie króluje nad pozostałymi budynkami w pobliżu. Takie eleganckie miejsce, mało zatłoczone przez turystów. Warto rozpocząć od tego miejsca swoją wędrówkę po Poczdamie. 🙂

Kościół Ewangelicki

Stary Ratusz

Kościół Katolicki św. Piotra i Pawła

Na starym rynku nasza erasmusowa grupka spędza chwile czasu, a potem ruszamy w stronę holenderskiej dzielnicy. Po drodze zatrzymujemy się przed jeszcze jednym kościołem – Piotra i Pawła. Może z zewnątrz nie wygląda zbyt imponująco, ale koniecznie musicie zaglądnąć do środka! Jeszcze tak kolorowego kościoła nie widziałam. Prawdziwy zawrót głowy. 😉 Warto poświęcić kilka minut uwagi!

Kościół Katolicki św. Piotra i Pawła

 Holländisches Viertel

Dzielnica Holenderska to nasz następny i Wasz obowiązkowy punkt. To taka mała Holandia w Poczdamie, która powstała właśnie dla holendrów! Wybudowano je w XVIII wieku dla holenderskich rzemieślników, po to, żeby choć przez chwilę mogli się poczuć jak w swoim rodzimym kraju. Tego typu domków znajdziemy aż 134! Są pięknie zachowane i co najważniejsze, nadal zagospodarowane! Od pubów, restauracji czy różnorodne sklepy, po pensjonaty czy inne noclegownie. Jest w czym wybierać i łatwo tu stracić trochę czasu. No, ale oczywiście warto! 🙂

Holländisches Viertel

Holländisches Viertel

Tylko 3 Łuki Triumfalne lub po prostu bramy do miasta… ;D

Jak każde szanujące się miasto  😀 Poczdam również posiada swoje Łuki Triumfalne. Choć w nazwie występuje nazwa Brama, to jednak nie da się ukryć, że odwzorowanie głównej bramy nawiązuje do Paryskiego Łuku Triumfalnego. Tymczasem w mieście znajdują się aż trzy bramy/łuki triumfalne. Mnie udało się zobaczyć tylko tą najpopularniejszą czyli Brandenburger Tor (tak, nazywa się dokładnie tak jak ta w Berlinie). Oprócz niej jest jeszcze Jaegertor i Nauener Tor.

Brandenburger Tor

Jaegertor źródło:https://static.panoramio.com/photos/large/39140421.jpg

Nauener Tor, źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e0/Nauener_Tor_Potsdam.JPG

Pałac Sanssouci

To rokokowy pałac wybudowany w XVIII dla rodu Hohenzollernów. Pomyśleć, że była to zaledwie ich rezydencja letnia, a dziś zachwyca się nią cały świat. W końcu obiekt został wpisany na światową listę dziedzictwa UNESCO, co oznacza, że nie jest to pierwsza-lepsza budowla. 😉 W XIX wieku zmarła ostatnia lokatorka Pałacu i od tamtej pory Pałac został przemieniony w Muzeum. W Niemczech jest jedno z najstarszych muzeów wnętrz pałacowych. Otaczają je niesamowite ogrody, w których można odpocząć od zgiełku miasta i palącego słońca.

Nie zwiedzałam wnętrz Pałacu. Nie było na to zbyt dużo czasu, gdyż jak doszliśmy pod Pałac było już dość późno, a jeszcze chcieliśmy coś zjeść. Gdyby ktoś się jednak skusił na zaglądnięcie do środka, to odsyłam na stronkę.

Sanssouci

Sanssouci

A co jeszcze Poczdam oferuje?

Do tej pory nie rozumiem dlaczego nasza wycieczka nie poszła w te miejsca, zwłaszcza, że jedno z nich ma ogromny wymiar historyczny. Czyżby nasi niemieccy przewodnicy wstydzili się tych miejsc? 😛 W końcu to słynny:

  • Cecilienhof

w którym Niemcy podpisały kapitulacje. Może Niemcy nie chcą świadomie pokazywać tego miejsca? 😛 Tego nie wiem, ale niestety brakło nam już czasu, żeby tam dotrzeć. Mam nadzieję, że następnym razem nadrobię.

Cecilienhof, źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/44/La_cour_int%C3%A9rieure_du_ch%C3%A2teau_de_Cecilienhof_%28Potsdam%29_%282731361224%29.jpg/1200px-La_cour_int%C3%A9rieure_du_ch%C3%A2teau_de_Cecilienhof_%28Potsdam%29_%282731361224%29.jpg

  • Aleksandrówka

Aleksandrówka to miejsce upamiętniające przyjaźń między Carem Aleksandrem a Fryderykiem III Wilhelmem. Początek tej historii był jednak zgoła inny, bo w trakcie wojen napoleońskich Prusacy wzięli do niewoli aż 1000 rosyjskich żołnierzy, z których kilkadziesiąt trafiło do Poczdamu. W 1813 roku, czyli zaledwie rok później po wspomnianych wyżej wydarzeniach, Rosjanie podpisali porozumienie z Prusakami przeciwko dawnemu sprzymierzeńcowi Prus – Rosji. Pojmani żołnierze utworzyli osobny regiment, pod zwierzchnictwem Prus. Utworzono także chór, co bardzo podobało się Carowi Aleksandrowi. W 1825 roku car Rosji zmarł, a Fryderyk III Wilhem postanowił uhonorować pozostałych przy życiu chórzystów, budując im kolonie w północnej części Poczdamu. Nazwano ją Aleksandrówka na cześć cara, a wybudowane w niej domy przypominają syberyjskie domy. Obecnie w domach mieszkają jedynie dwie rodziny spokrewnione pojmanymi w 1812 roku jeńcami.

Aleksandhttps://www.goruma.de/export/sites/www.goruma.de/Globale_Inhalte/Bilder/Content/P/Potsdam_Russische_Siedlung_Alexandrowka_1600.jpgrówka, źródło:

To na tyle ode mnie. Poczdam to prawdziwa perełka, taka jeszcze nieodkryta. Mieszanka kultur, oprawiona w niepowtarzalny szyk i elegancję. Mam nadzieję, że niebawem wpis zostanie uzupełniony i opatrzony już wyłącznie moimi zdjęciami, a nie tylko częściowo.

A jakie są Wasze wrażenia? Też Was urzekł Poczdam? A może polecacie coś fajnego? 🙂

Jeżeli lubisz podróżować po Niemczech tak jak my i chcesz być z nami na bieżąco, albo chcesz może pochwalić się swoimi odkryciami w tym pięknym kraju, to zapraszamy na grupę: Podróże po Niemczech 🙂

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje! 🙂 <3

Brak komentarzy

Zostaw komentarz