Ameryka Płn Ohio Podróże USA

Cleveland – Rock and Rollowe miasto

19 marca 2018
Cleveland – Zapomniane Miasto

Czy jest tu ktoś kto nie słyszał o Detroit? Chyba nawet największy laik zna to słynne amerykańskie miasto. W końcu obok takich amerykańskich miast jak Chicago, Nowy Jork, San Francisco, Los Angeles czy Waschington, przeciętna osoba jest wstanie jeszcze wymienić Detroit. Kiedyś symbol dobrobytu i bogactwa, dziś przestępczości i zapaści gospodarczej. Choć mówi się, że jest coraz lepiej, to jednak wyludnione miasto nie do końca zdaje się potwierdzać tą tezę. Co ciekawe, Detroit to nie jedyne miasto, które znacząco straciło swoją pozycję. Wśród nich jest także Cleveland, które było naszym 1 dniowym postojem podczas podróży po Stanach po zakończonej pracy na Camp America. Długo zastanawiałyśmy się czy zatrzymać się w Cleveland czy w Detroit. Do wyboru Cleveland przyczyniła się jedna rzecz. Jeśli chcecie wiedzieć czym nas zachęciło to niewielkie miasto w stanie Ohio, to zapraszam do lektury! 🙂

Jak się dostałam do Cleveland?

Po skończonej pracy na Campie w New Hampshire, ruszyłyśmy z koleżanką na podbój Kanady. Cel był prosty. Chciałyśmy się dostać z New Hampshire do Chicago drogą lądową. Najciekawsza trasa (trochę naokoło) 😀 wydawała się być przez Kanadę. Zwiedzanie Kanady zakończyłyśmy przy Wodospadzie Niagara, skąd miałyśmy mieć autobus Greyhound do Buffalo, a w nim przesiadkę do Cleveland. Pech chciał, że nasz autobus nie przyjechał bo się zepsuł i musiałyśmy czekać na następny. Generalnie nie byłby to wielki problem, gdyby nie fakt, że przy następnym autobusie czas na przesiadkę wynosił zaledwie 30 min. Po drodze była jeszcze kontrola na granicy, która nie należy do najszybszych. Na szczęście, tym razem przebiegła ona w miarę sprawnie, a my byłyśmy zaledwie 20 min przed odjazdem autobusu do Cleveland. Pech chciał, że na dworcu w Buffalo, był czynny tylko jeden bar, do którego była tak potworna kolejka, że nie zdążyłyśmy kupić jedzenia. Czekała nas zatem 4 godzinna podróż na sucharkach… 😀 Na szczęście zleciała szybko, bo i towarzystwo nam dopisało! 🙂

Nocleg

Do Cleveland przyjechałyśmy o 4 rano. Dość upiorna pora, biorąc pod uwagę, że się jest w zupełnie obcym miejscu! Na szczęście, udało nam się ogarnąć Couchsurfing i nasz facet był na tyle miły, że odebrał nas swoim autem z dworca!! :O Byłyśmy mega zaskoczone i jednocześnie zachwycone jego uprzejmością! Ten „facet” okazał się sympatycznym i stosunkowo młodym francuzem, który przyjechał do Cleveland kilka miesięcy wcześniej, żeby pracować na Uniwersytecie. Wieczorem, po swojej pracy dołączył do nas na krótki spacer po mieście, a potem wróciliśmy do domu na kolacje! Było mega, super i w ogóle uroczo! 😀 😀

Muzeum Sztuki Nowoczesnej

Zwiedzanie rozpoczęłyśmy dość późno, bo krótko przed południem. No, ale trzeba było nadrobić kilka godzin snu, gdyż już następnego dnia z samego rana jechałyśmy do Chicago. Tymczasem, zwiedzanie Cleveland rozpoczęłyśmy od Muzeów. Muzeum Sztuki Nowoczesnej było darmowe, więc postanowiłyśmy zaglądnąć na chwilę. Jednak tak jak się spodziewałyśmy (jak na ignorantki w tej kwestii przypadło) 😉 nie wytrzymałyśmy w nim zbyt długo! Kto już czytał inne posty, to raczej wie, że omijam tego typu muzea, ale czasem zdarza mi się niektóre odwiedzić! 😛

Muzeum z zewnątrz fajniejsze! 😀

Muzeum Historii Naturalnej

Zdecydowanie więcej czasu poświęciłyśmy Muzeum Historii Naturalnej. Namówiłam koleżankę na to muzeum, ze względu na dużą wystawę dinozaurów. Uwielbiam te gady, dlatego przy każdej możliwej okazji podziwiam je do upadłego! (w końcu w Polsce nie ma ich zbyt wiele…). Jednak, wstrzymam się z opinią, że jest to totalne „must see” podczas pobytu w Cleveland. Domyślam się, że nie każdego interesują dinozaury, dlatego na siłę nie zachęcam! 😛 Z ciekawszych rzeczy i nie związanych z dinozaurami dodam, że najbardziej podobał mi się symulator trzęsienia ziemi! 😀 Wchodzisz na platformę, która trzęsie się w skali około 4 stopni Richtera. Ciekawe doświadczenie. 😀

Muzeum Historii Naturalnej

Muzeum Historii Naturalnej

Muzeum Historii Naturalnej

Rock and Roll Hall of Fame

Jeśli jeszcze nie straciliście wątku, to pewnie zastanawiacie się co takiego przekonało nas do odwiedzenia Cleveland? 😉 ROCK AND ROLL HALL OF FAME nas przekonał! To muzeum rock and rolla oraz hall of fame honorująca artystów rockowych i inne osoby, które wniosły zasadniczy wkład w rozwój tych gatunków muzyki. Funkcjonuje od 1983 roku kolekcjonując najróżniejsze rzeczy związane z artystami. Dlaczego założono je w Cleveland? Jeśli wierzyć Wikipedii, to podobno najwięcej rockowych wykonawców wywodzi się z Ohio, a Cleveland jest jego największym miastem.

Budynek muzeum zaprojektował Ieoh Ming Pei. Wygląda niezwykle nowocześnie, a kształtem przypomina piramidę. Bilety nie należą do najtańszych (24-26$), ale myślę, że dla prawdziwych fanów rocka nie będzie to spory problem. Godziny otwarcia i dostępność biletów możecie sprawdzić tutaj. My rezerwowałyśmy przez internet, pomimo, że na miejscu nie było jakiś strasznych tłumów. Jeśli macie jednak mało czasu, to myślę, że warto dokonać zakupu przez internet.

  • Ekspozycja

Co do samej wystawy to liczyłam na trochę więcej… 😉 odniosłam wrażenie, że muzeum nie posiada aż tak imponującej ilości eksponatów, jak można byłoby się tego spodziewać po jego wyniosłej nazwie. Poza tym, nie do końca rozumiem, dlaczego w muzeum poświęcono uwagę takim wykonawcom jak Beyonce, Shakira czy Rihanna??! Z całym szacunkiem dla tych pań i wszystkich ich fanów, ale co one z rockiem mają wspólnego, to ja nie rozumiem! 😛

W każdym razie w muzeum spędziłyśmy naprawdę mnóstwo czasu i ogólnie rzec biorąc wyszłyśmy usatysfakcjonowane. Fakt, nie znalazłam tam moich wszystkich ulubionych rockowych wykonawców, co było dla mnie odrobinę frustrujące, no ale jeszcze mają szansę się tam znaleźć! 🙂

Rock and Roll Hall of Fame

Rock and Roll Hall of Fame

Najbardziej przygnębione miasto w Stanach Zjednoczonych??

W jednym z rankingów magazynu Forbes opublikowano wyniki badań, według których Cleveland okazało się najbardziej przygnębionym miastem w Stanach Zjednoczonych. Przyczyną tak dużego niezadowolenia jest stale wysokie bezrobocie, podatki, korupcja itp (pomimo, że Cleveland powoli wychodzi na prostą). Generalnie, to jest coś na rzeczy, ponieważ wychodząc z muzeum przechodzimy obok wielu pomników, mających symbolizować wolność. Niektóre z nich są naprawdę ciekawe, a jeśli macie ochotę przyjrzeć im się z bliska, to polecam trasę z muzeum do centrum miasta.

Cleveland

Cleveland

Architektura

Nie ma się co oszukiwać, ale poza muzeum Cleveland nie jest zbyt atrakcyjnym turystycznie miastem. Potwierdza to chociażby fakt, że miałam ogromny problem z kupieniem pocztówki. Tak na upartego, szukając jeszcze ciekawych miejsc, dodam skromnie: zwróćcie uwagę na architekturę miasta. Jest tu dość sporo ciekawych budynków, a centrum miasta obfituje nawet w stare (czyli takie max XVI-XVII wieczne) 😉 budynki. Wśród nich np. drewniany kościół, który akurat był zamknięty. 😛 Niestety, w tej kwestii miałyśmy pecha, bo akurat całe centrum miasta było rozkopane ze względu na duży remont, więc nawet zdjęć nie dało się za bardzo zrobić.

Downtown

Ciekawostka!

Na koniec, mała ciekawostka. 😉 Cleveland było pierwszym miastem w USA, w którym w 1914 roku zastosowano pierwszą elektryczną sygnalizację świetlną. Kto by pomyślał, że Cleveland dostąpiło takiego zaszczytu? 🙂

Podsumowując

Oczywiście, razem z koleżanką nie nastawiałyśmy się na jakieś nie wiadomo jakie szaleństwo w tym mieście, dlatego wyjechałyśmy z niego w pełni usatysfakcjonowane. Dzień spędzony w 3 muzeach i krótki spacer po mieście zleciał nam dość szybko i całkiem przyjemnie. Gdyby jednak nie Rock and Roll hall of fame, to myślę, że Cleveland nie wypadłoby aż tak pozytywnie. Szkoda, bo miasto ma duży potencjał choćby ze względu na fakt, że jest położone nad pięknym jeziorem Erie. Problem tylko taki, że w jeziorze chyba nie za bardzo można pływać… Nie wszyscy uważają, je za czyste. Jak jest w rzeczywistości? Trudno mi ocenić, ale pamiętając ostrzeżenia przed kąpielą w New Hampshire, podchodzę już do tematu ostrożnie.

A czy Wam udało się dotrzeć do Cleveland? Dajcie znać, bo czasami mam wrażenie, że tylko ja tam byłam z koleżanką 😀

Podobał Ci się wpis? Chcesz nas docenić? Zostaw serduszko/komentarz pod postem lub polub nas na facebooku albo zaobserwuj na Instagramie. Ciebie nic nie kosztuje, a nas do dalszej pracy motywuje! 🙂 <3

4 komentarze

  • Odpowiedz Kuba 22 marca 2018 at 11:16

    Faktycznie nieoczywisty wybór jako miejsce podróży, ale udowadniasz, że warto zejść z utartego szlaku no i świetne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie Kuba

  • Odpowiedz Jarek 5 lipca 2019 at 15:28

    Idąc za Twoją radą odwiedziliśmy Cleveland w drodze z Bostonu do Sandusky (park Cedar Point). I szczerze to nie żałuję. Miasto ładne, czyste, zadbane. Bardzo mało turystów. Nawet mało ludzi na ulicach w ogóle. 🙂 Ceny w knajpkach niskie (w porównaniu np. do NY) . Można pospacerować nad jeziorkiem. Muzeum też było fajne. Generalnie super miejsce na taki jednodniowy odpoczynek w podróży, złapanie oddechu. My spaliśmy w hotelu Drury Plaza. Hotel w samym centrum, blisko do jeziora i muzeum Hall of Fame. Polecam bo hotel super. Jedyny minus to cena za parking 30$. Ale można poszukać samemu coś tańszego. 🙂 Dla chętnych – można zakręcić ruletą w dużym kasynie w centrum miasta. 🙂

    • Odpowiedz womenofpoland 5 lipca 2019 at 18:45

      Cześć Jarku! Bardzo dziękuję za komentarz i cieszę się, że wpadłeś do miasta z mojego polecenia! Fajnie, że dopisałeś jeszcze coś od siebie i polecasz nocleg! Dzięki wielkie i pozdrawiam 😊

    Zostaw komentarz